Jutro dowiemy się, czy Opole w 2029 roku masz szansę stać się Europejską Stolicą Kultury. Właśnie w piątek (27.10) znane mają być wyniki preselekcji. Nie wiadomo, ile miast znajdzie się w tej grupie. Na razie stolica regionu o ten tytuł rywalizuje z 11 miejscowościami z całej Polski.
Wczoraj w Warszawie przedstawiciele ratusza prezentowali przed komisją konkursową mocne strony miasta oraz to, jaki mają pomysł na realizację tego przedsięwzięcia.
- Ostatecznie tylko jedno miasto z Polski będzie wybrane. Mamy bardzo dużą konkurencję, bo wśród miast jest między innymi Toruń, Lublin, Katowice. Natomiast uważam, że mieliśmy bardzo dobrą i świetnie przygotowaną prezentację - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- W przygotowanie koncepcji tego, jak miałoby wyglądać, to nasze bycie stolicą kultury w 2029 roku zaangażowane były wszystkie jednostki kultury, również od pana marszałka, za co bardzo dziękuje, bo to był Teatr Kochanowskiego, Filharmonia Opolska i Muzeum Śląska Opolskiego. Mamy mnóstwo ciekawych pomysłów, co w 2029 roku w Opolu mogłoby się dziać. Padały pytania nie tylko dotyczące kultury, ale w ogóle funkcjonowania miasta, finansowania przedsięwzięcia.
Dodajmy, że w skład komisji wchodzą członkowie z różnych krajów. A w 2029 roku Europejską Stolicą Kultury będzie jedno miasto z Polski oraz jedno ze Szwecji.