- Widzimy też w tym wszystkim perfidny i przebiegły skok na kasę - podkreśla Włodzimierz Skalik. - Według Najwyższej Izby Kontroli zbudowano 14 zbędnych szpitali tymczasowych za ponad 600 milionów złotych. Poza kontrolą parlamentu wydatkowano na tak zwane dodatki covidowe 9 miliardów złotych.

- Jesteśmy przekonani, że raport NIK-u stanowi przełom - dodaje Skalik.

Do raportu w sprawie działania administracji w czasie pandemii COVID-19 odniósł się Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, który zaznaczył, że Najwyższa Izba Kontroli podejmuje działania czysto polityczne, podyktowane kampanią wyborczą.

Odnosząc się do zarzutów NIK dotyczących organizacji i finansowania szpitali tymczasowych, do których trafiali nieliczni pacjenci, Jacek Sasin powiedział, że wszelkie decyzje podyktowane były troską o życie Polaków. Minister dodał, że NIK otrzymała szczegółowe wyjaśnienia dotyczące wielu decyzji podejmowanych w czasie pandemii, jednak, jak powiedział, Izba nie była zainteresowana rzetelnym wyjaśnieniem tej sprawy.