Lekarze nie zezwolili jeszcze na przesłuchanie 34-letniej matki zamordowanych dzieci. Prokuratura natomiast przesłuchała członków rodziny.
Znaleziono także domniemane narzędzie zbrodni. Potwierdza to rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar.
- W toku postępowania przesłuchano dziadków ofiar, którzy dokonali odkrycia ciał dzieci w mieszkaniu. Przesłuchano także ojca zamordowanych dzieci. On jeszcze dziś był hospitalizowany i po opuszczeniu placówki mogliśmy go przesłuchać. Wszyscy w charakterze świadków. Znaleźliśmy także nóż techniczny, który może być narzędziem zbrodni - wylicza prokurator Stanisław Bar.
Postępowanie toczy się w sprawie podwójnego morderstwa 4-latki i jej rok młodszego brata. Do tragedii doszło wczoraj (29.08) w opolskiej dzielnicy Czarnowąsy. Trzecie dziecko kobiety, pochodzące z pierwszego małżeństwa, od dłuższego czasu pozostaje pod opieką swojego biologicznego ojca.