Miało być 100, będzie o blisko połowę mniej. Mowa o budkach lęgowych dla jerzyków. Powodem zmniejszenia liczby domków jest zbyt droga oferta przetargowa. Miasto na ten cel przygotowane miało 10 tysięcy złotych, a wykonawca zażyczył sobie - 30 tysięcy złotych.
Budki miały pojawić się w różnych lokalizacjach na terenie Opola. Gdzie dokładnie - tego nie wiadomo. Pomysł ich instalacji wyszedł od samych mieszkańców i zdobył uznanie w budżecie obywatelskim.
- Niestety nie starczy nam pieniędzy na te 100 budek. Będziemy teraz negocjować stawki z wykonawcą i zobaczymy, ile uda nam się ich stworzyć - mówi Monika Czech-Tańczuk, naczelnik wydziału ochrony środowiska i rolnictwa w opolskim ratuszu.
- Te lokalizacje zostaną ustalone w porozumieniu z wnioskodawcą. Natomiast lokalizacje mają wymogi, ponieważ budka dla jerzyków musi być zamontowana co najmniej na wysokości drugiego piętra. Tak naprawdę najlepiej na wysokości co najmniej 5 metrów. Ta przestrzeń wokół budki musi być wolna. Budki muszą być też lokalizowane w takich kompleksach, dlatego że to są ptaki kolonijne. Najlepiej na usytuowaniu ściany wschodniej i północnej.
Dodajmy, że do tej pory na terenie Opola takich budek zamontowano 373, a ich zasiedlenie obecnie wynosi około 30 procent.