- Późne rozpoznanie choroby nowotworowej to wciąż spory problem - przyznała w Porannej Rozmowie Radia Opole zastępca dyrektora ds. lecznictwa Opolskiego Centrum Onkologii w Opolu dr Barbara Radecka.
- W przypadku takich pacjentów leczenie ma charakter paliatywny - dodaje gość Radia Opole.
- Ciągle w przestrzeni publicznej nowotwór, rak ma negatywne skojarzenie. Ludzie wiążą to z wyrokiem na swoje życie, więc u wielu chorych lęk jest dominujący. Świadomość bardzo się zmienia. Polacy badają się coraz częściej, coraz chętniej, są świadomi. Zgłaszają się również na akcje badań profilaktycznych - dodaje.
Naszego gościa zapytaliśmy jakiego rodzaju zmiany na skórze powinny nas niepokoić?
- Jeżeli któraś z tych zmian na skórze zmienia swój kształt, kolor, wielkość, kiedy pojawia się jakiś zaczerwieniony rąbek wokół, kiedy pojawia się drobne, nawet punktowe owrzodzenie niegojące się na tej zmianie, to są zawsze niepokojące objawy - podkreśla.
Dr Barbara Radecka podkreśla, że każda zwłoka w przypadku nowotworów jest niebezpieczna. Dlatego po wykryciu zmian na skórze od razu powinniśmy skonsultować się z lekarzem. Dr Radecka przyznaje jednak, że system nie jest w stanie przyjąć wszystkich chorych.
- Nie będę mówiła, że jesteśmy w stanie pracować 27 godzin na dobę i przyjąć trzykrotnie więcej pacjentów. Godziny pracy są wydłużane, jeżeli jest dłuższa kolejka, ale oczywiście materiał ludzki też jest ograniczony, tych lekarzy nie przybywa w systemie, żeby można było wszystkich przyjąć, więc ta kolejka jest - dodaje.
Dodajmy, że na wizytę u chirurga onkologa w OCO trzeba obecnie czekać około miesiąca.