33-latek z Opola, którego opolscy policjanci zatrzymali przy jednej z galerii handlowych usłyszał zarzut kierowania gróźb z użyciem niebezpiecznego narzędzia i trafił do policyjnego aresztu.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w piątek 21 lipca. Mężczyzna miał być agresywny wobec przypadkowo napotkanych nastolatków i wymachiwać nożem.
O sprawie policjantów zawiadomił pracownik ochrony, którego o pomoc poprosili nastolatkowie. Okazało się, że wzburzony 33-latek miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. A w trakcie kontroli osobistej policjanci ujawnili przy nim nóż, którego ostrze miało ponad 15 centymetrów.
Teraz mężczyzna spędzi w areszcie tymczasowym 3 miesiące.