- Większość lokali ma swoich najemców, czekamy jeszcze na uruchomienie punktu gastronomicznego i cukierni - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, wiceprezes Zakładu Komunalnego w Opolu. - Mamy podpisaną umowę z cukiernią, ta umowa była podpisana około kwietnia. Rzeczywiście dość długo trwa przygotowanie i uruchomienie tego lokalu, natomiast jeżeli przedsiębiorca reguluje rachunki za udostępnienie lokalu, to też nie mamy powodu, aby na ten moment wypowiadać umowę. Rozmawiamy z przedsiębiorcą i wiemy, że ten lokal w najbliższym czasie będzie otwarty. Jeżeli chodzi o gastronomię, to mamy również rozstrzygnięty przetarg i jesteśmy przed podpisaniem umowy. Tam też trwają prace projektowe nad dostosowaniem tego lokalu do takiej działalności.

- To, że chcemy zaproponować klientom centrum przesiadkowego różne usługi, a nie np. 3-4 kawiarnie z pewnością nie pomaga w znalezieniu najemców - dodaje wiceprezes Zakładu Komunalnego w Opolu. - Natomiast zależy nam na tym, aby podnieść funkcjonalność tego obiektu. Żeby podróżni mogli kupić sobie kawę, kanapkę, ciastko, jakieś owoce. Żeby ta oferta była różnorodna i była zdrowa konkurencja.

Szczegóły na temat najmu poszczególnych lokali udziela Zakład Komunalny w Opolu.