Przejazd pod wiaduktem na ul. Powstańców Śląskich w Opolu został jednak zamknięty. Ma to związek z modernizacją linii kolejowej. Droga miała być wyłączona z ruchu już w poniedziałek (26.06).
Mieszkańcy, by dostać się na ulice Kropidły i 11 listopada muszą korzystać z objazdu. Jego przebieg przez Park Nadodrzański budził kontrowersje, ale mieszkańcy wyspy podchodzą do tego ze zrozumieniem.
- No, niestety musimy się z tym zmierzyć. Miejmy nadzieję, że to nie potrwa długo. Szkoda, bo park to miejsce, gdzie wypoczywamy z dziećmi. No, ale budować też muszą - podkreślają mieszkanki Pasieki.
- My nie odpowiadamy za inwestycję - mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza. - Objazd spowodowany jest inwestycją PKP na trasie Opole Główne - Opole Zachodnie. I to właśnie PKP odpowiada za przebieg prac, jak i objazdu.
Wiadukt został zamknięty zarówno dla samochodów, jak i pieszych.