Mimo codziennego sprzątania kąpieliska Bolko i kolejnych remontów małej infrastruktury, nadal dochodzi do aktów wandalizmu.
Pracownicy MOSiR-u rozkładają ręce i mówią o kolejnych zniszczeniach.
- Zostały zdewastowane m.in. stanowiska do grillowania. Niestety toalety są zapychane, a trafiają do nich rajstopy czy kąpielówki. Ostatnio ktoś nawrzucał kamieni do muszli. To nas bardzo martwi - mówiła Aleksandra Raś, rzecznik prasowy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu.
- Na miejscu jest monitoring, ale wandale doskonale wiedzą, gdzie kamery nie sięgają - dodaje Raś. - Regularnie zgłaszamy sprawę służbom, ale wandale im się wymykają. Apelujemy również do mieszkańców wypoczywających nad Bolko, by takie akty wandalizmu zgłaszali policji i straży miejskiej i prosili o interwencję.
Kilka dni temu doszło również do kradzieży bojek wyznaczających kąpielisko.