Ruszyła ogólnopolska i coroczna akcja ,,Micha zwierz usycha". Organizatorzy apelują, aby w dni upalne wystawiać zwierzętom miski z wodą w miejscach publicznych. Już od pierwszej edycji w inicjatywę zaangażowały się sklepy, stacje paliw czy urzędy.
- My, jako ludzie powinniśmy pomagać zwierzętom i robić wszystko, aby ułatwić im życie - mówi Leszek Pawlak, starszy inspektor wojewódzkiej lubelskiej straży ochrony zwierząt.
- Akcja ma na celu uświadomić mieszkańców i całe społeczeństwo, że oprócz nas istnieją także zwierzęta. Inicjatywa zachęca nas wszystkich do wystawiania wody nie tylko psom i kotom, ale także ptakom, jeżom i zwierzętom wolno bytującym, ponieważ one nie mają miejsca, w którym mogą się ochłodzić i napoić.
- Zależy nam, aby coraz więcej osób było wyczulonych na tę kwestię. Nie tylko my źle znosimy upalne dni, nie tylko nam chce się pić. Bez naszej pomocy zwierzęta nie poradzą sobie z odpowiednim nawodnieniem - apeluje.
Ósma edycja akcji potrwa do końca sierpnia lub do momentu, w którym ustąpią upały.