25 lat temu mieszkańcy regionu wyszli na ulice miast i protestowali przeciwko planom likwidacji województwa opolskiego. Dziś (07.06) w samo południe, w rocznicę "łańcucha nadziei", na pl. Wolności w Opolu odbędzie się happening.
- Happening prowadzony będzie przez ówczesnych szefów mediów. Rozpoczniemy od wspomnień, bo chcemy też uświadomić młodemu pokoleniu, jak to było kiedyś bez internetu - mówi Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego.
- Jak to się stało, że się tyle ludzi skrzyknęło i potrafiło znaleźć się w odpowiednim czasie i miejscu, żeby walczyć o to województwo. To jest pierwsza rzecz, którą chcielibyśmy zrobić. Oczywiście pokazać też te postaci, które wtedy były bardzo istotne. Zadajemy sobie też pytanie, jakie jest nasze zobowiązanie do tego, żebyśmy o tym mówili w tym roku i szukamy takiego wewnętrznego przekonania. Dobrze jest być województwem opolskim, dobrze jest być Opolanką i Opolaninem, dobrze jest mieć swoją tożsamość administracyjną i regionalną, więc to jest na pewno bardzo ważny aspekt.
Dodajmy, że podczas happeningu najmłodsi będą mieli możliwość wspólnego klejenia łańcucha w barwach województwa. Całemu wydarzeniu towarzyszyć będzie oprawa muzyczna, którą zapewni dziecięco-młodzieżowa orkiestra dęta "Junior Opole Orkiestra".