Są piłkarzyki, szachy, bezpłatne ksero oraz miejsce, gdzie można przygotować ściągi albo na ostatnią chwilę odpisać pracę domową. Z okazji Dnia Dziecka w Publicznym Liceum Ogólnokształcącym nr V w Opolu otwarto po generalnym remoncie nową kawiarenkę uczniowską.
- Organizacja nowej kawiarenki, to było spełnienie mojej obietnicy wyborczej - mówi Hubert Gabalewicz, przewodniczący samorządu uczniowskiego.- Było tutaj przedtem wiele niedociągnięć. Kiwające się stoły, sflaczałe pufy, dziury w ścianach i chcieliśmy nadać temu miejscu nowe życie. Dlatego czekaliśmy na ten budżet uczniowski, który w końcu zawitał do naszej szkoły.
- Mamy bardzo dużo młodzieży dojeżdżającej, uczniów którzy przyjeżdżają wcześniej, długo czekają na zajęcia dodatkowe, na przykład na szkołę muzyczną. Myślę, że właśnie ta "pajdokracja", ale w ujęciu pozytywnym, jest tutaj jak najbardziej pożądana i myślę, że Korczak byłby z nas zadowolony dzisiaj - dodaje Dorota Gajda-Szczegielniak, dyrektor Publicznego Liceum Ogólnokształcącym nr V w Opolu.
Zgodnie z regulaminem Szkolnego Budżetu Uczniowskiego w Opolu, każda szkoła może liczyć na dofinansowanie złożonego projektu sumą 10 tysięcy złotych na rok szkolny. - To idea korespondująca z budżetem obywatelskim - mówi prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Cele są takie same, czyli żeby młodych ludzi, tak jak dorosłych obywateli miasta zachęcić, żeby sami decydowali o pieniądzach, które sami wypracowują, czy ich rodzice, czyli podatkach. I pokazać im, jak te pieniądze się wydaje.
Dodajmy, że to niejedyny prezent na Dzień Dziecka dla opolskich uczniów. Przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 21 uroczyście otwarto dziś wyremontowane boisko.