Autobusy komercyjnej linii LUZ wjeżdżają na chodnik przy ulicy 1 Maja w Opolu i niszczą go - uważa jeden z naszych słuchaczy i prosi o interwencję. Chodzi o okolice skrzyżowania 1 Maja z Dubois. Przewoźnik odpowiada, że do zajeżdżania na chodnik zmusza go zbyt wąska w tym miejscu droga. Nasz słuchacz pyta z kolei, kto odpowie za ewentualny wypadek w tym miejscu.
- Nawrotkę sobie zrobili i najeżdżają na chodnik, dlatego płyty są poprzestawiane a przecież tutaj ludzie chodzą i może do tragedii dojść, to kto wówczas będzie odpowiadał, naturalnie miasto - podkreśla mieszkaniec Opola.
Mirosław Domagała, prezes zarządu LUZ zaznacza, że problem jest tymczasowy, bo został wymuszony remontem ulic i zmianą lokalizacji przystanków w tej części miasta.
- Przy obecnej organizacji ruchu w tej części miasta umożliwienie obrócenia się autobusowi o 180 stopni w ciągu ulicy 1 Maja wydaje się niemożliwe - zaznacza prezes.
Natomiast słuchacz zwraca uwagę, że przecież nie trzeba zawracać na 1 Maja.
- Można objechać przez Katowicką, potem Kościuszki i wyjechać uliczką przy targu. Przecież to jest proste i wówczas nie byłoby uszkodzeń chodnika - dodaje nasz słuchacz i podkreśla, że choć wiele razy zwracał uwagę kierowcom i zgłaszał problem odpowiednim służbom, to efektów brak.
Prezes LUZ Mirosław Domagała zapowiedział, że podejmie odpowiednie kroki, aby kierowcy przestali wjeżdżać na chodnik.