Prawie 300 zawodników z całego kraju berze udział w zawodach w ramach I edycji Pucharu Polski w Szachach Szybkich, które odbywają się w opolskiej hali Toyota Park.
Rywalizacja w Opolu jest pierwszą z trzech imprez zaplanowanych w ramach pucharu. Jak mówi koordynator turnieju Marcin Taboła, ten rodzaj gry cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród zawodników i obserwatorów.
- Do tej pory odbywały się Mistrzostwa Polski w Szachach Szybkich, oczywiście też w klasycznych. Wraz z rosnącym zainteresowaniem takimi bardziej widowiskowymi formami szachów, Polski Związek Szachowy postanowił zrobić taką imprezę, w której o zwycięstwach zadecyduje na końcu system pucharowy - tłumaczy.
Zawody są otwarte dla każdego, co oznacza, że istnieje możliwość, by na przeciw siebie usiedli nowicjusz i arcymistrz. Sędzia główny zawodów, a jednocześnie dyrektor Pucharu Polski Maciej Cybulski zdradza, że jak dotąd w takich pojedynkach nie dochodziło jednak do większych niespodzianek.
- Z arcymistrzami jest taki problem, że bardzo trudno ich pokonać, jednak kto wie. To jest sport, wszystko może się zdarzyć. Czasem można coś podstawić, czyli stracić bardzo łatwo jakąś bierkę, no i wtedy nawet arcymistrzowi, bez jakiejś ważnej figury, trudno jest wygrać i to może być ten moment. Zobaczymy - dodaje.
Jak podkreślają zawodnicy, z którymi rozmawiał nasz reporter najważniejsza jest dla nich frajda z rywalizacji. Część z nich przygodę z szachami rozpoczęła już w wieku niespełna 4 lat.
- Po prostu lubię grać w szachy, lubię rywalizację. Moim zdaniem poziom jest wysoki, przynajmniej jak dla mnie, przyjechali dobrzy zawodnicy - przyznaje pan Krzysztof z Bydgoszczy.
- Nasze 21 miliardów szarych komórek świetnie się rozwija przy szachach. Wynik to jest jedno, ale tak naprawdę liczy się frajda z gry - wskazuje pan Wiesław z Warszawy.
- Trudno jest, tutaj są niektórzy trochę lepsi ode mnie - mówi Kaja z Wrocławia.
- Gram od prawie 4 lat. W przedszkolu już miałam trenera i mama mnie zapisała na zawody - wyjaśnia 7-letnia Lila z Wrocławia.
W rywalizacji na najwyższym w Polsce poziomie bierze udział zapalony szachista i także członek Rady Ministrów Łukasz Schreiber.
W sobotę (17.07) odbywa się turniej kwalifikacyjny, w którym zawodnicy rozgrywają 9 rund systemem szwajcarskim, a najlepsza szesnastka graczy zmierzy się w niedzielnych (18.07) rozgrywkach w fazie play-off aż do fazy medalowej.