Państwowa Szkoła Muzyczna w Nysie I i II stopnia, to placówka z tradycjami i znakomitymi absolwentami, o których głośno w kraju i za granicą. Aktualnie trwają przygotowania do sztandarowych imprez - Międzynarodowego Kursu Big – Bandów i Akademii Wiolonczelowej. Jednocześnie nauczyciele i uczniowie postanowili się zabawić, wystawiając spektakl słowno-muzyczny „ U cioci na imieninach”.
- Ta piosenka chodziła mi po głowie przez cały rok. W końcu razem z Nikolą Nowak, moją byłą uczennicą napisałyśmy scenariusz. To przezabawna sztuka, pełna humoru, w stylu retro, a centralne postaci, to ciocia Klocia, czyli ja, oraz wujek Leon, w którego wcielił się nasz dyrektor Janusz Dąbrowski. – mówi sopranistka, prowadząca klasę śpiewu Jadwiga Chlewicka.
- Nie było łatwo wystawić taką sztukę w stylu lat 50. Trzeba było postarać się o stroje, rekwizyty, między innymi mamy stare radio z adapterem. Ale warto tak się zabawić, przy okazji dając radość innym – mówią uczennice, śpiewające aktorki Katarzyna Charłamów, Natalia Byrska i Wiktoria Wojdyła.
Młodzież ma nadzieję, że nie poprzestanie na jednym spektaklu, bowiem zawsze bardzo aktywnie włącza się w życia miasta. Koncerty uczniów i nauczycieli tradycyjnie towarzyszą muzealnym wernisażom, a latem są to występy plenerowe. Swojej sceny również chętnie użycza NDK.
W tym roku przed PSM I i II stopnia w Nysie stoi duże wyzwanie – zabytek czeka gruntowny remont. Zajęcia tak zostaną przeorganizowane, aby uczniowie na tym nie ucierpieli. Dodajmy, że założycielem szkoły był nyski poeta, potomek Norwidów - Jerzy Kozarzewski, a placówka znajduje się na zabytkowym Rynku Solnym, sąsiadując ze Zgromadzeniem Sióstr św. Elżbiety, Carolinum, Muzeum Powiatowym i Domem Komendanta.