Do pomysłu budowy nowych bloków powraca Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przyszłość" w Kluczborku. Temat pojawił się w 2021 roku.
Po przetargu na jeden budynek okazało się wówczas, że metr kwadratowy kosztowałby około 5900 złotych. Nie zgłosiła się wystarczająca liczba chętnych i sprawę odłożono. Teraz szansa na większe zainteresowanie jest upatrywana w zapowiedzi Bezpiecznego Kredytu 2 procent.
- W tym tygodniu ogłosimy przetarg na budowę bloku z 32 mieszkaniami - mówi Andrzej Nowak, prezes spółdzielni. - Myślę, że za miesiąc będzie jasność co do ceny za metr kwadratowy. To może połączyć się z zakończeniem prac legislacyjnych nad Bezpiecznym Kredytem 2 procent dla młodych. My już cztery lata temu zaprojektowaliśmy budynek z fotowoltaiką wspomagającą i windami zjeżdżającymi do piwnic.
Andrzej Nowak zwraca uwagę, że spółdzielnia ma dokumentację na montaż logoterm w mieszkaniach. - Jeśli w sierpniu będzie brzydka pogoda i temperatura spadnie, a ktoś zechce włączyć sobie centralne ogrzewanie, zrobi to jednym przyciskiem na swój koszt - każdy płaci za swoje zużycie. Te technologie są standardem na przykład w dużych miastach Polski oraz w Niemczech - dodaje.
Chodzi o mieszkania różnej wielkości - od kawalerek do lokali 70-metrowych.