Nie udał się wyjazd piłkarzom MKS-u Kluczbork do Pawłowic Śląskich. W meczu 31. kolejki rozgrywek III ligi drużyna trenera Łukasz Ganowicza przegrała z miejscowym Pniówkiem 1:2.
Wynik spotkania otworzył Dawid Weis, który w 39. minucie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. MKS opowiedział zaraz po przerwie. W 51. minucie drogę do siatki rywali znalazł Krzysztof Napora i doprowadził do remisu.
Obie drużyny już do końca meczu nie kalkulowały i starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W doliczonym czasie gry zawodnicy Pniówka zdołali zdobyć drugą bramkę i tym samym zainkasowali komplet punktów. Decydującego gola strzelił Dawid Hanzel.
Po tej porażce MKS Kluczbork nadal zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Prowadzi Rekord Bielsko-Biała, który ma pięć punktów więcej w dorobku. Drugi jest Śląsk II Wrocław z przewagą dwóch ''oczek'' nad MKS-em, jednak zespół ze stolicy Dolnego Śląska ma o jedno spotkanie rozegrane mniej.