Dariusz Mazurczak będzie od początku czerwca nowym wiceburmistrzem Kluczborka. To transfer ze stanowiska wicedyrektora Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki.
Mazurczak jest liderem Koalicji Obywatelskiej w Kluczborku. Wiceburmistrzem pozostaje Roman Kamiński, ale burmistrz Jarosław Kielar podkreśla, że gmina tej wielkości powinna mieć dwóch zastępców burmistrza.
- To efekt powyborczych układanek - przyznaje włodarz Kluczborka. Jego komitet wprowadził do rady miejskiej 9 radnych i potrzebował koalicjanta, którym okazała się KO z 4 radnymi.
- Ja nie ukrywam, że po odejściu pana Morawca (byłego wiceburmistrza) nie powoływałem drugiego zastępcy. Zdawałem sobie sprawę, że wybory mogą spowodować koalicyjne układanki, które doprowadzą do tego, że jedno ze stanowisk zyska koalicjant. Powiem zresztą szczerze z perspektywy lat, do pracy w Kluczborku jest potrzebnych dwóch zastępców.
Pytamy burmistrza Kielara, za co będzie odpowiedzialny jego nowy zastępca.
- Tutaj jeszcze będziemy uzgadniać, bo on przychodzi do pracy od początku czerwca. Zakres przypadający do tej pory na dwie osoby podzielimy tym razem na trzy stanowiska. Na pewno pan Mazurczak nie będzie odpowiadać za centrum, w którym jest siedziba kina, bo nie może odpowiadać za to, co robi jego żona.
Przypomnijmy, dyrektorką Centrum Aktywności Lokalnej jest Katarzyna Juranek-Mazurczak.