Według scenariusza dyżurny kluczborskiej policji odebrał zgłoszenie od świadka zdarzenia oraz od uczennicy więzionej przez rzekomych terrorystów w szkole.

- Na miejsce wysłano służby, które potwierdziły, że w szkole słychać strzały - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.

Następnie przeprowadzono akcję odbijania zakładników.

Innym elementem ćwiczeń była ewakuacja uczniów i nauczycieli.