Choinka życzeń stoi na placu Gdacjusza w Kluczborku przy kościele Ewangelicko-Augsburskim Chrystusa Zbawiciela. To pierwsza inicjatywa tego typu w mieście, a wiąże się ona z trwającym jubileuszem 770-lecia Kluczborka.
Jak mówi Jarosław Paluch, dyrektor Centrum Kultury w Kluczborku, pomysł jest taki, że mieszkańcy życzą mieszkańcom. - Każdy może przyjść, wypisać życzenia na karteczce i zawiesić na choince - dodaje.
- Pojawiły się na przykład życzenia zakończenia wojny w Ukrainie i wiemy, że to dziecko uczęszczające na zajęcia do Centrum Kultury. To jest oczywiste, że on chciałby wrócić do domu po jak najszybszym zakończeniu wojny. Choinka nie ma pełnić roli drzewka marzeń, jak ma to miejsce w wielu miastach. Chodzi o zwykłe życzenia, ponieważ świętujemy 770. urodziny miasta.
Dodajmy, na świątecznym drzewku wiszą ozdoby z guzików w kształcie choinek, które są efektem warsztatów Stowarzyszenia "Klucz do Rozwoju".