W dni robocze trudno jest znaleźć tam wolne miejsce, bo wiele osób pracujących w sąsiednich zakładach zostawia tam samochód na wiele godzin. Po zakończeniu przebudowy ma tam być miejsce dla 156 aut.

- Chodzi o rotację na parkingu - mówi Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka. - Wjazd na parking będzie koordynowany elektronicznie, więc pracownicy obu urzędów będą mogli parkować tam bezpłatnie. Z kolei każda osoba chcąca załatwić sprawę w magistracie czy powiecie będzie mieć na to godzinę. Po tym czasie za postój trzeba będzie zapłacić.

Dojazd z tyłu urzędów będzie możliwy jedynie dla niepełnosprawnych, straży miejskiej i dostaw jedzenia do stołówki. Co z pozostałymi kierowcami?

- Wskazaliśmy parkingi znajdujące się w niedużej odległości od urzędu. Chodzi o miejsca na ulicy Marii Curie-Skłodowskiej przy kościele. Przy stawie Kościuszki też jest bezpłatny parking, również parking przy ulicy Moniuszki.

Przebudowa parkingu to część większego projektu wartego niemal 9 milionów złotych, gdzie magistrat pozyskał 5 milionów z Polskiego Ładu.