Gmina Kluczbork wciąż jeszcze nie otrzymała węgla w ramach zakupu preferencyjnego.
Jak zapewnia burmistrz, wszystkie formalności zostały dopełnione, podpisano umowę ze spółką PGE Paliwa i trwa oczekiwanie.
- Mamy to zamiar realizować przez trzy firmy, które w swojej normalnej działalności zajmują się sprzedażą węgla. Są to firmy z Kluczborka, ze Smardz i Bogacicy. Jeśli będzie sygnał, firmy są gotowe, formalności są załatwione i tylko pozostaje czekać. Nie ukrywam, że pogoda powoduje zniecierpliwienie mieszkańców, którzy chcą ten węgiel otrzymać - mówi Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka.
W Kluczborku wstępne zapotrzebowanie na węgiel wyniesie około 900 ton.