"Świteź", "Pierwiosnek", "Romantyczność" i wiele innych. W Kluczborku już dzisiaj (02.09) zorganizowano Narodowe Czytanie "Ballad i romansów" Adama Mickiewicza.
Na scenie w Rynku wystąpili samorządowcy, bibliotekarze, nastolatkowie i zaproszeni goście, a słuchali ich między innymi uczniowie kluczborskich szkół oraz seniorzy. Ewa Dolata-Makuch, kierownik kluczborskiej filii Regionalnego Zespołu Placówek Wsparcia Edukacji, zdaje sobie sprawę, że to język mało zrozumiały dla młodego pokolenia.
- Myślę, że to może być wyzwanie szczególnie dla młodych ludzi. Oni nie są przyzwyczajeni do podobnego słownictwa i wypowiedzi, natomiast starsze osoby poniekąd wychowały się na literaturze klasyków i raczej nie będą mieć problemu. Ja też nigdy nie miałam problemów z czytaniem literatury XVIII i XIX wieku, mimo trudnego słownictwa.
Mirosław Birecki, starosta kluczborski, czytał utwór "Pierwiosnek". - Muszę przyznać, że utwór jest trochę trudny, ale mam nadzieję poradzić sobie. Takich akcji powinno być jak najwięcej, aby ludzie nie zapomnieli czytać. Jest bardzo istotne, aby nie spędzać czasu jedynie w internecie i mediach społecznościowych. Ważna jest pamięć o naszym wspaniałym dorobku literackim.
Maja Łowicka, uczennica Liceum im. Adama Mickiewicza, chwali inicjatywę. - Jesteśmy klasą humanistyczną, więc myślę, że to nas dotyczy szczególnie. To bardzo dobra inicjatywa, bo choć uczymy się literatury w szkole, dzisiaj mamy ją w bardziej atrakcyjnej formie.
Dlaczego w tym roku wybrano "Ballady i romanse"? Po pierwsze trwa Rok Romantyzmu Polskiego, a po drugie ten zbiór ballad pierwszy raz został wydany 200 lat temu. Większość akcji Narodowego Czytania w naszym regionie zaplanowano na jutro (03.09).