Nową siedzibę w Kluczborku zyska Dom Dziennego Pobytu i Środowiskowy Dom Samopomocy. Rada miejska podjęła stosowną uchwałę, więc gmina kupiła od sieci telefonii komórkowej budynek przy ulicy Ligonia za niemal 2 miliony 300 tysięcy złotych. Ta oferta była niższa od oczekiwanej, ale pomogły negocjacje.
- Połowę budynku przeznaczymy na Dom Dziennego Pobytu, a połowę na ŚDS - mówi burmistrz Jarosław Kielar.
- Budynek jest duży, bo ma ponad 3 tysiące metrów kwadratowych. Do niego przylega około 40-arowa działka, dwa duże i cztery małe garaże, a więc infrastruktura pełna. Jest również wiele wysokich piwnic, które są istotne ze względu na magazyny czy archiwa.
Burmistrz zwraca uwagę na dużą liczbę pomieszczeń w kupionym budynku.
- Pośrednie organizacje, które są pomocne do realizacji różnych zadań, mogłyby również znaleźć tam miejsce. Nie widzę problemu, aby pozostała tam apteka, poczta, stomatolog oraz podobne instytucje.
Teraz gmina będzie starać się o dotacje na adaptację budynku. Jarosław Kielar zdaje sobie sprawę, że prace budowlane zdecydowanie podrożały.