Ponad osiem milionów euro zainwestuje w Prudniku firma Henniges Automotive. Zatrudnienie w jej tamtejszym zakładzie ma wzrosnąć o 300 osób. Uchwałę o wydzierżawieniu inwestorowi należącej do gminy hali podjęła rada miejska.
- Produkcja w tym obiekcie ma ruszyć we wrześniu - mówi burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. – Przez dwa lata udało się wypracować nową koncepcję tej inwestycji. Będzie realizowana na terenie starej fabryki byłego „Froteksu”. Hala zostanie przebudowana wewnątrz. Pozostaną jej zabytkowe mury. Firma Henniges przenosi część produkcji z Czech do Polski i to będzie właśnie Prudnik.
Przeniesienie to spowodowane jest problemami ze znalezienie pracowników u naszych południowych sąsiadów. Spółka Henniges Automotive zainwestuje w Prudniku cztery miliony euro w remont hali, a drugie tyle przeznaczy na zakup maszyn. Już teraz stu pracowników z Opolszczyzny przechodzi szkolenie w czeskim zakładzie. Firmy ta wytwarza m.in. uszczelki i komponenty amortyzujące drgania dla motoryzacji. Koncern Henniges Automotive ma główną siedzibę w Stanach Zjednoczonych. Swój prudnicki zakład otworzył w 2016 roku. Docelowo ma tam zatrudniać 550 osób.