Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2023-01-26, 20:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Rzecznik Praw Dziecka interweniuje w sprawie 5-letniej Dominiki. Złożył zażalenie na postanowienie prudnickiego sądu

Sąd Rejonowy w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Sąd Rejonowy w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Rzecznik Praw Dziecka w całości zaskarżył postanowienie Sądu Rejonowego w Prudniku. Zażalenie to dotyczy sprawy pięcioletniej Dominiki, która od urodzenia przebywa w rodzinnym domu dziecka. Pod koniec ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Prudniku nakazał w trybie natychmiastowym wydanie dziewczynki 20-letniej ciotce, która chce być dla niej rodziną zastępczą. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Opolu ocenił, że młoda kobieta nie rokuje dobrze jako opiekun dziecka.
- Dominika mieszka u nas od pięciu lat, a decyzję sądu oceniam bardzo negatywnie – mówi prowadząca rodzinny dom dziecka Dorota Krzak, zarazem prawny opiekun dziewczynki. – Uważam, że postanowienie to nie będzie służyło Dominice, bo to jest dziewczynka, która potrafi już ocenić, co się wokół niej dzieje. Niestety jej zachowanie już jest zmienione. Konsultowaliśmy się z panią psychiatrą, która stwierdziła, że potem wystąpią u dziecka nasilone problemy zdrowotne. Jest to spowodowane wielkim stresem.

O decyzji prudnickiego sądu prawny opiekun dziewczynki poinformował Rzecznika Praw Dziecka, Rzecznika Praw Obywatelskich, Ministerstwo Sprawiedliwości i prudnicką prokuraturę.

- Rzecznik Praw Dziecka odpowiedział, że to postanowienie sądu o umieszczeniu Dominiki u ciotki stanowi zagrożenie dla dobra dziecka – cytuje pismo Dorota Krzak, która od 15 lat zajmuje się rodzicielstwem zastępczym. – W konkluzji pisze, że w tym kontekście wydaje się konieczne także wstrzymanie wykonania zaskarżonego orzeczenia do czasu rozstrzygnięcia zażalenia. Również zwrócił uwagę na nieprzygotowanie ciotki, młody wiek, brak doświadczenia, ale przede wszystkim złą opinię, co może nawet zagrażać wychowaniu, zdrowiu Dominiki.

Z przyczyn zdrowotnych dziewczynka pozostaje w rodzinnym domu dziecka państwa Krzaków. Związane z tym postępowanie przed prudnickim sądem miało być kontynuowane. Jednak wyznaczoną na czwartek (26.01) rozprawę odwołano z powodu choroby orzekającego sędziego. Do sprawy tej wrócimy w naszych programach.
Dorota Krzak
Dorota Krzak

Zobacz także

2024-10-16, godz. 17:57, Wiadomości z regionu "Kolejna powódź firmę zabije z pewnością". Trudna sytuacja Spółdzielni Pionier w Prudniku Nawet 20 mln zł mogą wynieść straty powodziowe Spółdzielni Pionier w Prudniku. Trwa szacowanie i usuwanie szkód w zakładzie przy ul. Batorego, który mieści się w sąsiedztwie rzeki przepływającej przez miasto. » więcej 2024-10-16, godz. 06:15, Wiadomości z regionu Najbardziej zniszczone budynki będą rozebrane. Popowodziowe kontrole w powiecie prudnickim Po powodzi nadzór budowlany nakazał rozbiórkę 6 i wyłączenie z użytkowania 7 prywatnych obiektów w powiecie prudnickim. W sumie przeprowadzono przegląd stanu technicznego 1167 domów jednorodzinnych. Skontrolowano 1524 obiekty o różnym… » więcej 2024-10-15, godz. 19:00, Wiadomości z regionu Wojna w Ukrainie. Sroga zima spowoduje kolejną falę ukraińskich uchodźców? Ubywa Polaków na Ukrainie, również w tych miejscowościach, które mają umowy partnerskie z samorządami na Opolszczyźnie. Powody wyjazdów to wojna wywołana przez Rosję, pogarszające się warunki życia i duże bezrobocie. Porozumienia… » więcej 2024-10-15, godz. 08:00, Wiadomości z regionu „Będzie to nowoczesna przychodnia”. W Prudniku chcą stworzyć centrum terapii oddechowej Za 5,5 mln zł powstanie w Prudniku nowoczesna placówka lecznicza i edukacyjna. Inwestycję zrealizuje samorząd powiatowy i podległa mu spółka medyczna - PCM. Przedsięwzięcie zaplanowano w ramach projektu pn. „Przywrócenie do funkcjonalności… » więcej 2024-10-14, godz. 17:30, Gospodarka Poszkodowani przez powódź pracodawcy muszą poczekać na pomoc finansową Wielka woda podtopiła w powiecie prudnickim zakłady produkcyjne oraz małe firmy usługowe. Powódź nie odbiła się jednak negatywnie na lokalnym rynku pracy. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »