30-leciu odrodzonego samorządu lokalnego poświęcona była prudnicka konferencja. Zorganizowało ją miejscowe starostwo. Wyjątkowym gościem tego wydarzenia był profesor Jerzy Stępień, jeden ze współtwórców reformy samorządowej.
- Dużym sukcesem naszego powiatu było przełamanie regresu w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych - ocenia minione dekady starosta prudnicki Radosław Roszkowski. - Kiedy nastaliśmy była blokada pieniędzy rządowych. Powodem były wcześniejsze nieprawidłowości. Myśmy przełamali ten marazm. Aktywnie "rzuciliśmy się" na środki unijne, rządowe. Finalnie dało to efekt ok. 130 mln zł, które pozyskaliśmy przez ostatnie 15 lat kolejnych kadencji samorządowych. Był to ogromny zastrzyk finansowy dla powiatu prudnickiego.
- Najistotniejszą wartością reformy samorządowej jest odzyskanie wpływu mieszkańców na to, co się dzieje w ich otoczeniu - uważa profesor Jerzy Stępień. - Podejmujemy samodzielnie decyzje przez organy gmin. Nie musimy jeździć do Warszawy, żeby uzyskiwać np. zezwolenie przyjęcie jakiegoś inwestora itd. Kiedyś nie było mienia komunalnego. Wszystko było mieniem Skarbu Państwa. Dzisiaj takie rzeczy robimy sami, czyli ta podmiotowość jest bardzo istotna. To, że jest demokracja, że mamy odrębne budżety gmin, powiatów i samorządów województw.
Podczas prudnickiej konferencji mówiono też o genezie i rozwoju samorządności na Ziemi Prudnickiej, gdy tereny te należały do Niemiec. Okolicznościowym medalem uhonorowano radnych gmin i powiatu prudnickiego wybieranych od 1990 roku.