We wrześniu w Prudniku zostanie uruchomiony Warsztat Terapii Zajęciowej. Będzie to pierwsza tego rodzaju placówka w powiecie prudnickim i szesnasta na mapie naszego regionu. WTZ, który powstaje w skrzydle byłego szpitala, gdzie dawniej znajdowała się ginekologia, poprowadzi zakon Bonifratrów w Prudniku.
- Prace remontowe dobiegają końca - mówi brat Eugeniusz Kret, przełożony zakonu Bonifratrów w Prudniku. - Nasz warsztat jest bardzo duży, to jeden z największych warsztatów w regionie, bo będzie 50 uczestników i 10 pracowni. Wśród nich m.in. pracownia kulinarna, ceramiczna, stolarska, czy tkacka. Chcemy w Prudniku odtworzyć też tradycje tkackie. Przypomnijmy, że Prudnik stał kiedyś tkactwem. Oprócz tego będzie też pracownia muzyczna, która jest bardzo ważna oraz teatralna. Jest wiele osób niepełnosprawnych, które rzeczywiście są fantastycznymi artystami, tylko trzeba dać im szansę.
- Jak tylko otworzymy WTZ, będziemy myśleć o utworzeniu zakładu aktywności zawodowej albo o spółdzielni socjalnej, bo to kolejny etap w rehabilitacji osób z niepełnosprawnością, który jest niezbędny - dodaje brat Eugeniusz Kret.
Budowa Warsztatu Terapii Zajęciowej w Prudniku rozpoczęła się w ubiegłym roku. Koszt inwestycji to blisko 1,5 miliona złotych.