Radio Opole » Radio Opole w powiecie namysłowskim (DAB+) » Informacje z powiatu namysłowskiego

Informacje z powiatu namysłowskiego

2019-02-18, 18:09 Autor: Maciej Stępień

Brali łapówki i nie przeprowadzali badań technicznych. Dwóch diagnostów z Namysłowa zatrzymanych

Brali łapówki i nie przeprowadzali badań technicznych. Dwóch diagnostów z Namysłowa zatrzymanych [fot. KPP Namysłów]
Brali łapówki i nie przeprowadzali badań technicznych. Dwóch diagnostów z Namysłowa zatrzymanych [fot. KPP Namysłów]
Brali łapówki i nie przeprowadzali badań technicznych. Dwóch diagnostów z Namysłowa zatrzymanych [fot. KPP Namysłów]
Brali łapówki i nie przeprowadzali badań technicznych. Dwóch diagnostów z Namysłowa zatrzymanych [fot. KPP Namysłów]
Policjanci z namysłowskiej komendy wraz z funkcjonariuszami z opolskiego garnizonu zatrzymali 40 i 61-latka, którzy podejrzani są o korupcję i poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Diagności pobierali pieniądze za wpis do dowodu rejestracyjnego o przeprowadzonym badaniu technicznym, choć do takich czynności w ogóle nie dochodziło. Poświadczyli nieprawdę na blisko 500 dowodach, a z procederu zrobili sobie stałe źródło dochodu.
Do przestępstw dochodziło na jednej ze stacji diagnostycznych w Namysłowie. Proceder mógł trwać od dłuższego czasu – wyjaśnia Paweł Chmielewski z tamtejszej policji.

– Kryminalni przesłuchali w tej sprawie blisko 200 świadków. Śledczy ustalili, że diagności poświadczyli nieprawdę w dokumentach 483 pojazdów. Dokonywali wpisów, mimo, że auta nie wjeżdżały na tzw. ścieżkę diagnostyczną, czyli nie przechodziły badań. Mężczyźni zarobili na tym procederze 44 tysiące złotych. 40 i 61-latek usłyszeli łącznie 138 zarzutów. Przyznali się do winy, teraz grozi im nawet do 10 lat więzienia.

Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Opole, jednym z pojazdów, który nie przeszedł badań technicznych, a ma podbity dowód rejestracyjny jest wóz bojowy strażaków ochotników działających na terenie powiatu.

Prokurator zawnioskował wobec podejrzanych o dozór policyjny i o zajęcie mienia ruchomego na poczet grożących im kar i grzywien. Mężczyźni przyznali się do winy, grozi im do 10 lat więzienia.
Paweł Chmielewski

Zobacz także

45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »