Tamtejsi funkcjonariusze alarmują – podczas tegorocznej majówki kilka osób wsiadło do samochodu po spożyciu alkoholu, a weekend jeszcze się nie skończył. Mundurowi z namysłowskiej drogówki zatrzymali do tej pory trzech nietrzeźwych kierujących. Każdy z nich miał w organizmie ponad dwa promile. Jeden z nich wjechał do rowu i zasnął za kierownicą.
- Świadkowie widząc to zdarzenie zaalarmowali policję, bo mężczyzna wyglądał na poszkodowanego. W rzeczywistości spał – relacjonuje Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. – W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Gdy na miejsce zdarzenia przyjechali funkcjonariusze z drogówki, auto znajdowało się w rowie, a kierujący spał za kierownicą. Gdy wytrzeźwiał został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Jest podejrzany o poruszanie się samochodem, będąc po spożyciu alkoholu.
Drugiego nietrzeźwego kierującego zatrzymano w Wilkowie. Jeden z mieszkańców tamtejszego sołectwa postanowił zabrać sąsiadce auto i jeździć po okolicznych drogach. Został zatrzymany przez policję, miał 2,5 promila. Z kolei w gminie Pokój mundurowi wylegitymowali kierującego skuterem, który uderzył w zaparkowane auto marki renault. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał również ponad 2 promile w organizmie.
Policjanci apelują, by po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu nie wsiadać za kierownicę auta lub jednośladu. Wszyscy zatrzymani kierowcy stracili uprawnienia i będą odpowiadać przed sądem.