Na dzisiejszej sesji tamtejsi radni wybrali nowego szefa powiatu. Został nim 54 – letni członek PSL – u Andrzej Michta. Zastąpi on na tym stanowisku zmarłego w połowie stycznia Michała Ilnickiego. Michta od początku istnienia rady powiatu zasiadał w jej ławach. Po pięciu kadencjach został dziś starostą. Wybór to spore zaskoczenie, ponieważ nieoficjalnie mówiło się, że stanowisko to obejmie Krzysztof Kuchczyński, były burmistrz Namysłowa, dziś dyrektor tamtejszego szpitala.
Samo głosowanie nad jedyną kandydaturą zaskoczyło Andrzeja Michtę.
- Poparła mnie również opozycja, co przełożyło się na głosowanie. Wszystkich 16 radnych zaufało mi. To się chyba w historii powiatu jeszcze nigdy nie zdarzyło. Myślę, że to jest też znak tego, że wszystkie dawne waśnie, niesnaski, konflikty i topory wojenne trzeba zakopać i liczę na współpracę.
Nowy starosta nie zamierza robić rewolucji kadrowej w Starostwie Powiatowym w Namysłowie.
- Znam ten zespół, znam kadrę, bo jestem z nimi od zawsze, czyli od 1998 roku. To drużyna profesjonalna, która potrafiła pracować w trudnych warunkach, gdy na kilkumiesięcznym chorobowym przebywał starosta Ilnicki. Zatem żadnych większych zmian kadrowych nie przewiduje – dodaje na koniec Michta.
Na wicestarostą ponownie został wybrany Bartłomiej Stawiarski z PiS – u.
Andrzej Michta ma 54 lata, jest żonaty i ma trzy córki. Mieszka w gminie Domaszowice i jest pierwszym w historii starostą namysłowskim spoza gminy Namysłów.