Po dwóch miesiącach wzrostu, w marcu bezrobocie w powiece głubczyckim spadło. Na zakończenie kwartału w tamtejszym urzędzie pracy zarejestrowanych było 85 osób mniej niż w styczniu.
- To efekt wyższych temperatur - mówi Danuta Frączek, dyrektor głubczyckiego pośredniaka. - Na zimę zawsze powracają bezrobotni z prac subsydiowanych przez urząd pracy. Kończą się staże, więc ci bezrobotni trafiają do nas, do naszych rejestrów. Jak się zaczyna wiosna, to i zaczynają się prace sezonowe, prace w budownictwie i to bezrobocie spada.
Na koniec marca bezrobocie w powiecie głubczyckim wyniosło 11,2 proc. Najwięcej zarejestrowanych pochodzi z gmin Głubczyce oraz Kietrz.