- Zależało mi na ukazaniu wielokulturowości naszej małej ojczyzny - wyjaśnia Katarzyna Maler, autorka książki.
- Materiały do książki zbierałam od 20 lat, wiadomości pozyskiwałam głównie z przedwojennych wydawnictw. Skorzystałam między innymi z publikacji Feliksa Steuera, który badał gwarę branicką i baborowską. Udało mi się również dotrzeć do zbioru legend i podań Hugo Gnielczyka - dodaje Katarzyna Maler.
- "Głubczyckie legendy i podania ludowe" w doskonały sposób odzwierciedlają niematerialne dziedzictwo kulturowe ziemi głubczyckiej - ocenia prof. Teresa Smolińska, kierownik Katedry Kulturoznawstwa i Folklorystyki Uniwersytetu Opolskiego, recenzentka książki.
- Są to tradycyjne teksty folklorystyczne, głównie podania lokalne, historyczne i wierzeniowe. Wszystkie teksty są bardzo ciekawe, obłaskawiają tę małą ojczyznę, jaką jest ziemia głubczycka. Książka jest napisana profesjonalnie, dobre są tłumaczenia, piękna literacka polszczyzna. Mamy do czynienia z odnowieniem dziedzictwa duchowego tego terenu - wyjaśnia profesor Smolińska.
- Osoby, które przybyły na uroczystość promocji książki "Głubczyckie legendy i podania ludowe" otrzymały publikację za darmo. Książkę można również nabyć w bibliotekach szkolnych i w siedzibach urzędów miejskich powiatu głubczyckiego. "Głubczyckie legendy..." zostały wydane w liczbie 1000 egzemplarzy, a publikację sfinansowało Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Płaskowyż Dobrej Ziemi" z Kietrza.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Liliana Trelowska (oprac. LT)