- Otrzymujemy informacje od mieszkańców, że na zgłaszane interwencje funkcjonariusze przyjeżdżają z godzinnym opóźnieniem - mówi Maria Krompiec, wójt Branic.
- Niedawno mieliśmy taki przypadek, że po policję telefonował jeden z naszych radnych. Okazało się, że w Branicach nie było żadnego dzielnicowego. W komisariacie policji w Kietrzu nie mieli w danym momencie wolnego funkcjonariusza i ostatecznie poproszono o przekierowanie zgłoszenia na komendę w Głubczycach. Radiowóz przyjechał dopiero po godzinie - dodaje wójt Branic.
- Często zdarza się, że jest już za późno na interwencję, ponieważ nie ma ani sprawcy zdarzenia, ani świadków. Zwiększenie liczby policjantów z pewnością wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa w naszej gminie - uważa Maria Krompiec.
- W kwietniu w kietrzańskim komisariacie przybędzie dwóch funkcjonariuszy w wydziale patrolowo - interwencyjnym. Prowadzimy również rozmowy ze starostwem w celu uzyskania wsparcia finansowego na dodatkowe patrole prewencyjne na terenie naszego powiatu - informuje Agata Aleksiejewicz, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach.
W Komendzie Powiatowej Policji w Głubczycach są obecnie cztery wakaty: w wydziale prewencji, w wydziale karnym i dwa w wydziale patrolowo - interwencyjnym.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Liliana Trelowska