"Damą być" wspólnie z Dodą i Cleo, "Wariatka tańczy" z Marcinem Wyrostkiem czy "Bossanova do poduszki" razem z Blue Cafe. Za nami pierwszy koncert tegorocznego 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Królowa polskiej muzyki Maryla Rodowicz świętuje w Opolu 50 lat pracy na scenie.
Gromkim "Sto Lat" opolska publiczność podziękowała bohaterce tego wieczoru za muzyczną ucztę w opolskim amfiteatrze. Ona odwdzięczyła się piosenką finałową "Ale to już było", z którą wyszła wprost do fanów na widowni, zachęcając do wspólnego śpiewania. Owacjom na stojąco nie było końca.
Barwne stroje, ciekawe aranżacje i temperament bohaterki tego wieczoru sprawiły, że publika bawiła się wyśmienicie. Maryla Rodowicz do koncertu zaprosiła gwiazdy polskiej sceny. Zaprezentowała kilkanaście utworów - każdy w innym anturażu, w feeri barw, i jak zawsze u królowej na najwyższym poziomie. Taki był pierwszy koncert 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Tego wieczoru nie zawiedli fani Maryli Rodowicz, którzy tłumnie zjawili się w opolskim amfiteatrze. Przygotowali dla niej specjalna niespodziankę. - Staramy się pokazać jak bardzo kochamy Maryle najmocniej jak potrafimy - mówi Radiu Opole Magdalena Wanowska z fanklubu Maryli Rodowicz.
- Kupiliśmy złote ogromne balony wypełnione helem tworzące napis „Maryla”. Jesteśmy z rożnych miast polski, ja np. jestem z Kołobrzegu. Jesteśmy zorganizowani już od dawna. U Maryli na stronie internetowej jest forum na którym się komunikujemy, ale mamy tez grupę na Facebooku.
- Staramy się żeby zawsze ktoś z fanklubu był na koncercie Maryli - dodaje Wanowska.
Za zasługi dla polskiej sceny muzycznej artystka odebrała statuetkę TVP. Została również wyróżniona nagrodą Super Expressu.