[FILM] W święto zakochanych szalik otulił najbardziej znany opolski zabytek - Wieżę Piastowską
Waży 31 kilogramów, ma 38 metrów długości, powstawał przez ponad dwa miesiące, i dziś został zawieszony na Wieży Piastowskiej. Mowa o szaliku, w stworzenie którego zaangażowali się opolanie.
Przez kilka najbliższych dni będzie atrakcją najbardziej charakterystycznego zabytku w Opolu. Jego zawieszanie zaczęło się przed południem, a punktualnie o 12:00 na placu przed Urzędem Wojewódzkim zebrali się ciekawi efektu mieszkańcy Opola.
- Szalik połączył pokolenia. W tym przedsięwzięciu brała udział młodzież szkolna, studenci, ale też seniorzy, emeryci. To jest fantastyczna sprawa, bo każdy w Walentynki mógł ciepło pomyśleć o wieży, w każdym odezwały się dobre uczucia. Szalik był zszywany z różnych elementów – mówi szefowa Towarzystwo Przyjaciół Opola Maria Przebindowska.
- Pomagałem kupować tasiemki, byłem zaangażowany w proces szycia szalika. Osoby, które były w to zaangażowane, wspólne spędzały czas. Jestem dumy, czuję się opolaninem, cieszę się, bo ten szalik powstał nie tylko z okazji święta zakochanym ale również 800-lecia Opola – mówi Henryk Mendel.
Dodajmy, że jest to równocześnie próba pobicia rekordu Guinnessa w kategorii największy szalik.
Inicjatorem pomysłu jest Towarzystwo Przyjaciół Opola.
- Szalik połączył pokolenia. W tym przedsięwzięciu brała udział młodzież szkolna, studenci, ale też seniorzy, emeryci. To jest fantastyczna sprawa, bo każdy w Walentynki mógł ciepło pomyśleć o wieży, w każdym odezwały się dobre uczucia. Szalik był zszywany z różnych elementów – mówi szefowa Towarzystwo Przyjaciół Opola Maria Przebindowska.
- Pomagałem kupować tasiemki, byłem zaangażowany w proces szycia szalika. Osoby, które były w to zaangażowane, wspólne spędzały czas. Jestem dumy, czuję się opolaninem, cieszę się, bo ten szalik powstał nie tylko z okazji święta zakochanym ale również 800-lecia Opola – mówi Henryk Mendel.
Dodajmy, że jest to równocześnie próba pobicia rekordu Guinnessa w kategorii największy szalik.
Inicjatorem pomysłu jest Towarzystwo Przyjaciół Opola.