W stolicy regionu odbędą się dwa spotkania. Podczas pierwszego z nich, 21 lipca, gościom Dni Młodzieży zostaną zaprezentowane atrakcje miasta, a dwa dni później zorganizowany zostanie Dzień Wspólnoty.

Centrum pierwszego wydarzenia będzie opolski amfiteatr. Spodziewanych jest wtedy około 3 tysięcy młodych ludzi. Natomiast 23 lipca do Opola ma przyjechać około 10 tysięcy osób.

- Jest to niepowtarzalne wydarzenie, w którym należy osobiście uczestniczyć - mówi biskup Andrzej Czaja.

- Tak wielu młodych ludzi z całego świata przyjedzie i będzie mówiło w różnych językach, a jednocześnie będziemy jednością. To jest wartość wiary. Ten entuzjazm trzeba przyjąć i żyć nim – dodaje biskup Czaja.

W trakcie Dnia Wspólnoty na błoniach osiedla Armii Krajowej odbędą się koncerty, pokazy teatru tańca i wspólna modlitwa.

- Będzie bardzo kolorowo, ale też nie zabraknie refleksji - mówi koordynator Światowych Dni Młodzieży w diecezji opolskiej ks. Łukasz Knieć.

- Młodzież, która będzie wchodzić na błonia osiedla Armii Krajowej, będzie witana tańcem. Wieczór zakończy koncert zespołu „Siewcy Lednicy”. Chcemy wprowadzić nastrój znany młodzieży ze spotkań organizowanych przez zmarłego ojca Jana Górę na lednickich polach – dodaje Knieć.

- Zależy nam na promocji miasta i na tym, aby te dni zapamiętane zostały jako święto młodości - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola

- Chcemy skorzystać z pobytu tych dziesięciu tysięcy osób i z jak najlepszej strony pokazać im Opole. Udowodnijmy, że warto przyjeżdżać do naszego miasta. Pokażmy, że jesteśmy przyjaznymi i otwartymi – nawołuje prezydent Opola.

21 lipca dla pielgrzymów z zagranicy zorganizowana zostanie "Gra Miejska", która ma ułatwić odwiedzenie zabytków i atrakcji turystycznych. W diecezji opolskiej przebywać będzie młodzież z 24 krajów, m.in. z Peru, Ekwadoru czy Bahrajnu. Najliczniejsze zaś grupy przyjadą z Francji, Włoch, Niemiec oraz Brazylii.