- Przyjmujemy te znaki, aby pielgrzymowały po różnych wspólnotach, kościołach i miejscach – mówił na najwyższym szczycie Opolszczyzny ksiądz biskup Rudolf Pierskała.
- To jest też jeden z etapów przygotowania na ŚDM. Myślę, że te znaki pobudzą młodych oraz rodziny, parafie, wspólnoty. No, jakoś uświadomią nam, że trzeba zabrać się do pracy. Trzeba m.in. uczyć się gościnności, czy języków obcych – powiedział biskup.
Wśród młodych ludzi z Opolszczyzny, którzy w niedzielę weszli na Biskupią Kopę, był Mateusz Kubat z Głuchołaz. - Przekazanie nam tych znaków ŚDM, to bardzo ważne wydarzenie - mówił. - Kiedyś ofiarował je papież Jan Paweł II i to jest taka pamiątka od tego świętego, wielkiego naszego rodaka. Może pogłębi to naszą wiarę.
Krzyż Światowych Dni Młodzieży wędruje po całym świecie. Te międzynarodowe spotkania w różnych krajach zainicjował Jan Paweł II. Gospodarzem 31. ŚDM będzie w 2016 roku Kraków.
Mówi Rudolf Pierskała:
Mówi Mateusz Kubat:
Jan Poniatyszyn