Jak, nie wydając złotówki, mieć dwa nowe żłobki?
W Krapkowicach w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego powstały dwa nowe żłobki. - To dla nas idealne rozwiązanie - powiedział w Radiu Opole burmistrz Andrzej Kasiura. - 50% nakładów związanych z przebudową i dostosowaniem nieruchomości tych żłobków wzięli na siebie przedsiębiorcy, 50% gmina. Ale gmina skorzystała z dofinansowania z programu ministerialnego "Maluch", czyli de facto gmina Krapkowice, nie wydając złotówki, ma u siebie dwa żłobki - wyjaśnia Kasiura.
Burmistrz Krapkowic mówi, że miasto rozważało utworzenie żłobka publicznego, ale zrezygnowało z obawy przed tak zwaną regułą Rostowskiego, ministra finansów, która nakazuje samorządom bilansowanie bieżących wydatków z bieżącymi wpływami.
- Partnerstwo publiczno-prywatne pomaga, bo bierze na siebie koszty bieżące zarządzania jakąś instytucją, czy przedsięwzięciem, a my dajemy dopłaty, aby ten efekt był osiągnięty - dodaje Kasiura.
W tej chwili władze Krapkowic dopłacają do jednego dziecka w żłobku około 300 zł, niewykluczone jednak, że tę dotację trzeba będzie zwiększyć, by prywatni partnerzy nie musieli do interesu dopłacać z własnej kieszeni.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Źródło: Loża radiowa (oprac. Marek Świercz)