Spór między opolskimi posłami o obronę izby celnej
– Ja widziałem tam różnych posłów z Opolszczyzny, ale nie ich. W tym spotkaniu nie wzięli udziału ci posłowie, którzy się tak dopominali i zwracali mi uwagę na to, że to było wspólnym wysiłkiem. W tym spotkaniu wziął udział poseł Buła, pani poseł Okrągły. Nie pamiętam, czy był tam poseł Węgrzyn – mówi Kłosowski.
Opolski poseł PiS zauważa też, że nowelizacja ustawy o izbach celnych autorstwa Ryszarda Galli utknęła na etapie drugiego czytania w Komisji Finansów Publicznych. – Wiem, że w czasie kampanii każdy chce zaistnieć, ale odwagą trzeba się było wykazywać na Wiejskiej w Warszawie. Jak trzeba było zdecydowanie spojrzeć w twarz panu ministrowi i powiedzieć w ostrym tonie co się o tym wszystkim sądzi, to posłom Galli i Garbowskiemu zabrakło odwagi albo czasu na spotkanie. Natomiast jeśli chodzi o izbę celną, już im tego nie zabrakło – kwituje poseł Kłosowski.
Tymczasem Tomasz Garbowski i Ryszard Galla wczoraj zarzucili Sławomirowi Kłosowskiemu, że chwali się w swoim spocie wyborczym obroną opolskiej izby celnej.
Posłuchaj informacji:
Adam Wołek (oprac. Barbara Olińska)