Niewidomi nie chcą głosować z nakładkami Braille'a
Niewidomi z powiatu prudnickiego nie będą głosować podczas wyborów parlamentarnych przy pomocy nakładek Braille'a. Udający się do urn po raz pierwszy mogą skorzystać z takiego udogodnienia. Tyle tylko, że brak chętnych. W poniedziałek (26.09) minął termin zgłaszania niewidomych, którzy chcieliby głosować za pomocą nakładek Braille'a. W 4 gminach powiatu prudnickiego chętnych jednak nie znaleziono.
– Nie jest to dogodna metoda głosowania – twierdzi Kazimiera Birecka, prezes Polskiego Związku Niewidomych-Koło w Prudniku.
– Koło liczy 106 członków, którzy biorą udział w wyborach. Nie wszystkie osoby znają Braille'a, a poza tym przyzwyczaiły się głosować z pełnomocnikiem. Poza tym, podobno na kartach miałyby być tylko numery, a to za trudne – dodaje Kazimiera Birecka.
W powiecie prudnickim małe jest również zainteresowanie głosowaniem korespondencyjnym. Tylko jedna osoba zgłosiła chęć udziału w wyborach parlamentarnych taką metodą.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. Karolina Kopacz)