Radio Opole » Niezła historia - artykuły
2011-08-10, 10:14 Autor: Radio Opole

Ślub, że ho ho!

10 sierpnia 2003 rosyjski astronauta Jurij Malenczenko, jako pierwszy człowiek, zawarł związek małżeński w kosmosie. Jego wybranka znajdowała się w tym czasie na Ziemi, w Teksasie, którego prawo dopuszcza taką formę zawiązywania węzła małżeńskiego.



Jak skrupulatnie odnotowano, młodą parę dzieliła odległość 385 kilometrów. Po złożeniu przysięgi, oboje wysłali sobie pocałunki - pan młody z kosmosu, panna młoda z centrum kosmicznego w Houston. Co ciekawe, Malenczenko wystąpił podczas ceremonii w muszce i fraku, zabrał także w kosmos obrączkę, a towarzysz z załogi, odegrał mu marsza weselnego na przenośnym keyboardzie, znajdującym się na stacji kosmicznej. Jak po każdym ślubie, odbyło się też przyjęcie utrzymane, co zrozumiałe w kosmicznym stylu. Restauracja udekorowana była srebrnymi gwiazdami, a gości witały manekiny odziane w skafandry kosmiczne, na czele z podobizną naturalnych rozmiarów samego pana młodego.

Wydarzenie wywołało spory rozgłos na całym świecie i nic dziwnego, bo z racji okoliczności, trudne było do pobicia oryginalnością. Oczywiście nie znaczy to jednak, że nie próbowano i nie próbuje się w dalszym ciągu! Internet pełen jest zdjęć z nietypowych ceremonii ślubnych. Zawołanie pewnego komentatora sportowego „szkoda, że Państwo tego nie widzą!” wydaje się być w pierwszej chwili jak najbardziej na miejscu. Po chwili jednak przychodzi refleksja i pytanie, czy aby na pewno wszystko jest w porządku? Ślub pod wodą, albo w scenografii z Gwiezdnych Wojen, pan młody przebrany za Supermana, para młoda skacząca po krótkiej ceremonii na bungee, albo mówiąca sobie sakramentalne „tak” na… cmentarzu, ślub nago, albo wytatuowanie obrączek na palcach, nie są już, jak się okazuje, czymś niezwykłym.

Zresztą i w Polsce, a dokładniej w Katowicach, mieliśmy jakiś czas temu do czynienia z pierwszym ślubem w galerii handlowej. Można też oczywiście pójść w stronę rekordów: niejaka Lin Rong z prowincji Jilin w Chinach poślubiła swojego ukochanego Zhao Peng, bijąc przy tym rekord na najdłuższą suknię ślubną świata. Jej kreacja miała ponad dwa kilometry długości i była wykonana ręcznie przez rodzinę pana młodego. Z kolei Jill Stapleton, instruktorka tańca z Ohio, na druhny wezwała wszystkie swoje podopieczne, a było ich łącznie 110, co także zostało zapisane w księdze rekordów Guinnessa. Chińczyk Xiao Wang natomiast, chcąc zaskoczyć swoją wybrankę, wydał roczną pensję na zakup 99 999 róż, którymi następnie udekorował wszystkie elementy ślubnej scenografii.

Kolejne przykłady można oczywiście mnożyć, jednak sceptyk zadałby tu słuszne pytanie: „po co to wszystko?” Skoro zwykłe małżeństwo, nawet nie poprzedzone ekstrawaganckim ślubem, to często i tak wystarczająco ekstremalny wyczyn…

Posłuchaj felietonu:

Ireneusz Prochera (oprac. Wanda Kownacka)

Niezła historia - artykuły

2011-10-20, godz. 08:56 Spytaj milicjanta... 7 października 1944 roku powstała Milicja Obywatelska, znana pod charakterystycznym skrótem MO. » więcej 2011-10-04, godz. 13:58 „Każdy kolor, byle czarny…” „Możesz wybrać każdy kolor tego samochodu, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny…” » więcej 2011-10-04, godz. 13:55 Frankenstein z Dolnego Śląska Gdy mowa o „Frankensteinie”, na myśl przychodzi nam oczywiście w pierwszym rzędzie nieszczęśliwy, ale i przerażający potwór, opisany w kultowej powieści… » więcej 2011-10-04, godz. 13:52 Słodko nie było 18 września 1993 roku ostatni oddział wojsk radzieckich opuścił Polskę. » więcej 2011-09-22, godz. 15:59 Tak zaczął się w Nowym Jorku terroryzm 16 września 1920 roku na zatłoczonej ulicy Wall Street w Nowym Jorku doszło do potężnego wybuchu. » więcej 2011-09-12, godz. 12:43 Największy pożar w powojennej historii Polski Na przełomie sierpnia i września 1992 roku doszło do najdramatyczniejszego pożaru lasów w powojennej historii Polski, a zarazem jednego z największych tego… » więcej 2011-09-09, godz. 16:04 Ta broń nie odwróciła biegu wydarzeń II wojny 9 września doszło do wydarzeń, które dziś można uznać za wstęp do podboju kosmosu przez człowieka. Niestety, jak wiele razy w historii, droga do osiągnięć… » więcej 2011-09-09, godz. 16:00 Usłyszcie jego krzyk 8 września 1968 roku w obecności najwyższych władz państwowych i stu tysięcy widzów na Stadionie Dziesięciolecia samospalenia dokonał nikomu nieznany… » więcej 2011-09-09, godz. 15:56 Było i śmieszno, i straszno Jedno jest pewne: Nikita Chruszczow był jedną z najwyrazistszych postaci wśród powojennych przywódców Związku Radzieckiego. » więcej 2011-09-06, godz. 13:11 Siły wojsk powietrznych nie wolno lekceważyć Tym, co odróżniało drugą wojnę światową od wcześniejszych wojen, oprócz rosnącej roli wojsk pancernych, był także dalszy wzrost znaczenia lotnictw… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »