Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-10-31, 15:58 Autor: Radio Opole

Ledy zamiast mostu

[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
Proszę sobie wyobrazić taką oto sytuację.

Nie macie państwo w domu wanny ani prysznica i musicie się myć w miednicy, do której nalewacie sobie wody staroświeckim dzbankiem, wcześniej grzejąc go na piecu. Codziennie rano do krzesła w miednicą ustawia się cała wasza zaspana rodzina. W powietrzu wisi poranna napinka i złość na tych cwaniaczków rodzinnych, którzy zdołali wstać wcześniej, a teraz guzdrają się albo zużywają na siebie zbyt dużo tak cennej przecież ciepłej wody. Udręka, męczarnia, mozół, żeby użyć tylko najlżejszych słów na opisanie takie stanu rzeczy.

Pewnego dnia jednak okazuje się nagle, że przebogaty sąsiad chce od was kupić zabytkowy rodzinny kredens. Po co wam jakiś tam kredens, sprzedajecie go więc i dostajecie za mebel takie pieniądze, które starczyłyby na wyposażenie mieszkania w wygodną łazienkę – w prysznicem, wanną i dwoma umywalkami.

Ale wy decydujecie, że kupicie za tę kasę … nowe żyrandole. A co? Niech wam się świeci ładnie pod sufitem. Na dodatek z energooszczędnymi żarówkami, tyle się przecież ostatnio mówi o ekologii i oszczędzaniu.

Dlaczego nie łazienka? A bo jeszcze nie wiecie, jakie chcecie mieć do niej kafelki...

Komiczne? Ale... życiowe.

Oto opolski ratusz, który za sprzedaż udziałów w miejskiej firmie grzewczej Eco skasuje jakieś niebotyczne pieniądze, chce je przeznaczyć nie – jak to planowano – na budowę tak potrzebnego nowego mostu, który odkorkowałby zapchane do niemożliwości Opole, ale na... tu sobie odchrząknę dla lepszego efektu... mhm... na nowe uliczne lampy z ledowym oświetleniem.

Dlaczego? Bo jeszcze nie zdecydowano, w którym miejscu nowy most przez Odrę miałby przechodzić. Jak się ratusz zdecyduje, to sobie wtedy zacznie szukać nowych na most pieniędzy. Oczywiście, pytać, dlaczego jeszcze nie zdecydowano, nie mam nawet zamiaru, bo i tak nikt mi nie odpowie.

Ważne, że będziemy mieli ledy na latarniach. Może nawet kwitnąc w korkach da się przy nich poczytać gazetę?

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-06-27, godz. 11:41 Z buta w „zośkę" Dziś kolejny odcinek podwórkowych sentymentów z dzieciństwa. » więcej 2012-06-25, godz. 14:40 Starym dla sentymentu, a młodym dla nauki Dzisiejszy felieton jest i dla starych, i dla młodych. Bo raz, że sentymentalny, a dwa że lekko dziecinny. » więcej 2012-06-22, godz. 11:27 Rząd postraszył Polaków fiskusem Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. » więcej 2012-06-21, godz. 14:12 Moje operowe refleksje Dałem się zaprosić na operę. » więcej 2012-06-20, godz. 09:01 A po Euro... Właśnie złapałem się na tym, że dałem włożyć dziecko w brzuch. » więcej 2012-06-20, godz. 08:58 Jak zrobić karierę... na trupach Bardzo żałuję, że skończyłem właśnie semestr letni ze studentami dziennikarstwa na opolskim uniwerku. » więcej 2012-06-18, godz. 13:34 Rzecznicy do rzeki! Coraz więcej dziennikarzy porzuca zawód i przechodzi na etat rzecznika prasowego. » więcej 2012-06-15, godz. 10:22 Arka Noego typuje mecze Szał piłki nożnej dosięga już nawet zwierząt. I nie mam tu na myśli kiboli, zarówno tych warszawskich, jak i moskiewskich. » więcej 2012-06-15, godz. 10:20 Rower nasz powszedni Powiem teraz coś, co może się wydać śmieszne, ale dla mnie kamieniami milowymi zmian cywilizacyjnych, jakie dokonały się w Polsce po upadku PRL są dwie… » więcej 2012-06-13, godz. 09:25 Kibol polityczny Uffff... jesteśmy już po meczu z Rosjanami. Albo: ojej... Zależy jak ktoś interpretuje wczorajszy mecz i wynik. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »