Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-09-11, 14:25 Autor: Radio Opole

Wolność jednostki

[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
I znów gdzieś przeczytałem buńczuczną wypowiedź, że ci którzy stracili na Amber Gold, są sami sobie winni.

Bo przecież komisja Nadzoru Finansowego wydała stosowny komunikat, a i każdy normalny człowiek wie, że 14 procent w skali roku to obietnica szachrajska.

Otóż nie każdy to wie i nie zawsze wabik wysokiego procentu musi być oszustwem. Działają na przykład w Polsce niezliczone fundusze akcji, które są całkiem legalne, a które potrafią dać zysk dużo nawet wyższy niż 14 procent. Jak jest dobry rok, to i 50 procent. Choć przynoszą też i straty, dlatego jest to zabawa dla bardziej wyrafinowanych. Trudno też od szarego ciułacza wymagać, aby sprawdzał on doniesienia komisji nadzoru, bo często, gęsto nawet nie wie on o jej istnieniu. Czy to świadczy na jego niekorzyść? Bynajmniej... Czy ty słuchaczu, idąc na grzyby, wchodzi na stronę Lasów Państwowych, aby sprawdzić na przykład mapę zasięgu wścieklizny wśród lisów? Co najwyżej masz prawo oczekiwać, że cię te lasy państwowe ostrzegą stosownym plakatem na leśnym parkingu.

Dlatego bardzo bałamutnie zabrzmiały słowa premiera w pamiętnej sejmowej dyskusji o Amber Gold. Powiedział on, że państwo nie jest od tego, aby podpowiadać obywatelom, w co mają pakować swoje oszczędności. To typowe wywinięcie kota ogonem.

Bo to prawda, że państwo nie powinno mi mówić, gdzie mam lokować swoje oszczędności, ale z drugiej strony powinno dbać o to, aby za pozorem bankowej solidności nie sięgał po te pieniądze element przestępczy. Mówiąc inaczej i bardziej obrazowo... Państwo nie powinno mi wskazywać, w której mogę się upijać knajpie, ale ja powinienem mieć pewność, że w żadnej knajpie nie napoją mnie alkoholem metylowym. Tym, po którym – wiecie – szybko się ściemnia...

Państwo nie powinno mi wskazywać salonu, w którym chcę kupić samochód, ja jednak potrzebuję mieć tegoż państwa jaką taką gwarancję, że nie sprzedadzą mi tam samochodu kradzionego.

Państwo nie powinno mi wskazywać lekarza, do którego pójdę ze swą chorobą, ja jednak chciałbym mieć to minimum zaufania, że państwo zadbało, aby nie był to znachor bez studiów i praktyki.

I tak dalej i tym podobnie. Jaśniej się chyba już nie da....

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-10-25, godz. 14:31 Gdzie sedno, gdzie plewa Dwa tygodnie minęły już od wyborów, a media wciąż się podniecają tym, czy Tusk złamie w końcu Schetynę i co z tego wyniknie. » więcej 2011-10-25, godz. 14:26 Nekro Tauron Arena Pamiętacie taki kawał z okresu zimnej wojny, kiedy to Rosja próbowała przegonić Amerykę nie tylko w ilości czołgów, ale i w ilości satelitów i statków… » więcej 2011-10-25, godz. 11:08 Oddzielić państwo od futbolu Do Sejmu weszła grupa, która hałaśliwie domaga się rozdziału państwa od Kościoła. » więcej 2011-10-20, godz. 08:28 Gierek! Donald! Gierek! Donald! Uwielbiam oglądać stare Polskie Kroniki Filmowe. » więcej 2011-10-19, godz. 13:14 Oburzeni w modnych trampkach Polacy, oburzcie się! » więcej 2011-10-18, godz. 11:53 Umarł socjalizm, zmartwychwstały kolejki Czy zauważyli pastwo, że do Polski wróciły kolejki? Nie mamy już PRL-u, a mamy kolejki. » więcej 2011-10-18, godz. 11:47 Wciąż bardziej i bardziej Wiecie, na czym polega zapał neofity, czyli osoby nawróconej? Otóż ten zapał polega na tym, że neofita wszystko robi „BARDZIEJ”. » więcej 2011-10-14, godz. 11:44 Polska A walczy z krzyżem Pamiętacie państwo tę manipulatorską reklamówkę telewizyjną opłaconą przez dzisiejszych zwycięzców, która kończyła się zapytaniem „Oni pójdą… » więcej 2011-10-14, godz. 11:41 Nie dziś, moja droga... W sierpniu 1980 robotnicy z „Solidarności” mieli 21 postulatów. » więcej 2011-10-14, godz. 11:34 Budapeszt? Yes! Yes! Yes! Jarosław Kaczyński zapowiedział wyborcom, że za cztery lata, gdy on być może dojdzie w końcu do władzy, będziemy mieli tutaj drugi Budapeszt. » więcej
19202122232425
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »