Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-05-09, 15:07 Autor: Radio Opole

Syty głodnego nie zrozumie

[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
Znacie państwo to przysłowie, które głosi, że syty głodnego nie zrozumie? Naiwne pytanie, zwłaszcza przy śniadaniu. Oczywiście, że znacie.

Ono niedawno znalazło sobie w Polsce całkiem pocieszną egzemplifikację, że się tak naukowo wyrażę, ale żadne inne słowo nie przychodzi mi teraz do głowy. Egzemplifikacja, wyjaśniam tegorocznym maturzystom, to objaśnianie czegoś metodą przykładową. Pochodzi od słowa „egzemplum” - czyli przykład - które z kolei pochodzi z łaciny. Który to język, to znów informacja dla świeżych maturzystów, nie jest odmianą internetowego slangu, bynajmniej.

Oto Prawo i Sprawiedliwość, partia, której dawno nie dźgałem widelcem, ale to przecież nie ona teraz rządzi, wydelegowała do sejmowej komisji, która ma pracować nad zmianami w systemie emerytalnym słynnego Tomasza Kaczmarka, zwanego też agentem Tomkiem. Tego co to wiecie, podrywał panny celebrytki oraz panie polityczki, żeby sprawdzić ich odporność na korupcję. A dziś – najsłynniejszego i chyba najmłodszego w kraju emeryta.

Nie mam nic do faceta, poza tym, że zazdroszczę mu wieku i uposażenia. Gość dopiero co skończył czterdziestkę, leci mu mundurowa emerytura, a do tego poselska pensja plus wszystkie te dodatki, od których człowiekowi tak milusio się tyje.

I on to ma się pochylać nad losem polskiego emeryta, on to ma decydować, w jakim wieku Polak powinien zasłużyć na zawodowy odpoczynek: czy wtedy, gdy w ustach został mu już tylko jeden ząb, czy może jeszcze dwa – żeby mu lepiej się gryzło suchy emerycki chleb.

Powie ktoś, że aby leczyć ludzi z trądu, niekoniecznie trzeba być trędowatym? Owszem, tyle tylko, że w przypadku polityki liczy się jeszcze wrażenie, odbiór społeczny, ów osławiony, a tak tu często przeze mnie wyklinany pi-jar. Mówiąc obrazowo, liczą się także czyste paznokcie przy stole. A mnie, człowiekowi zaiwaniającemu codziennie na chleb w trzech różnych miejscach, na dodatek starszemu oraz finansowo dużo gorzej zabezpieczonemu niż poseł Kaczmarek, takie właśnie decyzje – aby zasiadał on w komisji do spraw emerytur – wydają się kpiną. Kpiną ze mnie, z moich składek emerytalnych, z mojej jednozębnej starości. W najlepszym wypadku może dwuzębnej...

To tak, szanowny prezesie Kaczyński, jakby pan do komisji do spraw drobiu delegował lisa, na dodatek z błazeńskim dzwoneczkiem na końcu ogona.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-06-27, godz. 11:41 Z buta w „zośkę" Dziś kolejny odcinek podwórkowych sentymentów z dzieciństwa. » więcej 2012-06-25, godz. 14:40 Starym dla sentymentu, a młodym dla nauki Dzisiejszy felieton jest i dla starych, i dla młodych. Bo raz, że sentymentalny, a dwa że lekko dziecinny. » więcej 2012-06-22, godz. 11:27 Rząd postraszył Polaków fiskusem Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. » więcej 2012-06-21, godz. 14:12 Moje operowe refleksje Dałem się zaprosić na operę. » więcej 2012-06-20, godz. 09:01 A po Euro... Właśnie złapałem się na tym, że dałem włożyć dziecko w brzuch. » więcej 2012-06-20, godz. 08:58 Jak zrobić karierę... na trupach Bardzo żałuję, że skończyłem właśnie semestr letni ze studentami dziennikarstwa na opolskim uniwerku. » więcej 2012-06-18, godz. 13:34 Rzecznicy do rzeki! Coraz więcej dziennikarzy porzuca zawód i przechodzi na etat rzecznika prasowego. » więcej 2012-06-15, godz. 10:22 Arka Noego typuje mecze Szał piłki nożnej dosięga już nawet zwierząt. I nie mam tu na myśli kiboli, zarówno tych warszawskich, jak i moskiewskich. » więcej 2012-06-15, godz. 10:20 Rower nasz powszedni Powiem teraz coś, co może się wydać śmieszne, ale dla mnie kamieniami milowymi zmian cywilizacyjnych, jakie dokonały się w Polsce po upadku PRL są dwie… » więcej 2012-06-13, godz. 09:25 Kibol polityczny Uffff... jesteśmy już po meczu z Rosjanami. Albo: ojej... Zależy jak ktoś interpretuje wczorajszy mecz i wynik. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »