Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-04-25, 14:41 Autor: Radio Opole

Niedzielna Szkoła Wiernych Żon

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Przeczytałem przejmujący tekst o tym, że państwo wygasza powoli Krajową Szkołę Administracji Publicznej.

To taka nasza kuźnia nowoczesnych, odpolitycznionych kadr w urzędach państwowej. Ja pamiętam jeszcze fanfary medialne, które przetaczały się przez media, gdy u zarania wolnej Polski rząd Mazowieckiego powoływał szkołę do życia. Miała być ona odtrutką na upolitycznione za czasów PRL struktury państwa, a jej znakomicie wykształceni absolwenci mieli zastąpić korpus urzędniczy kompletowany dotychczas według zasady: mierny ale wierny, na dodatek swój.

To było zbyt piękne, aby się w naszym kraju udało, czego teraz właśnie obserwujemy żałosny finał. Krajowa Szkoła Administracji Publicznej dogorywa, bo została pokonana przez Krajową Szkołę Administracji Partyjnej.

Gdzie się mieści ta szkoła i o jakiej partii mowa? Otóż ona nie ma swojej centrali za to niezliczone filie, rozsiane po gabinetach ministrów wojewodów, marszałków, starostów, burmistrzów i prezydentów miast. Co do partyjności zaś, to można powiedzieć, że ta partia obsadza swoimi ludźmi rektorat tej uczelni, która akurat jest przy władzy. Plus PSL, rzecz jasna, jako obowiązkowa do władzy przystawka z wilczym apetytem.

Po co w Polsce apolityczny wykształcony korpus urzędniczy, skoro ani wykształcenie, ani apolityczność nie są dzisiaj w karierze przydatne, i na dobrą sprawę od 1989 roku przydatne nie były? Każdy zna to z własnego doświadczenia, z własnej działki, od swoich znajomych.

Fałsz konkursów, które na długo przed złożeniem papierów wygrywają partyjni namaszczeni, nawet gdy od partii pociesznie się dystansują. Albo znajomi, krewni lub kochanki królika. Potem w urzędach i instytucjach roi się od dziwnych ludzi w wydziałach promocji, marketingu, kultury, sportu, w biurach prasowych, w jednostkach odpowiedzialnych za strategie rozwoju i tym podobne wodolejstwo. Fikcja siedzi na fikcji i fikcją pogania.

Więc po co nam w takich okolicznościach przyrody jakieś apolityczne Szkoły Administracji Publicznej? To tak, jakby rekrutować chętne do pracy w branży porno wśród absolwentek Niedzielnej Szkoły Wiernych Żon.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-03-09, godz. 15:46 Słono mi! No to nam posolili... » więcej 2012-03-09, godz. 15:43 Całuję rączki Kazi Szczuki Dziś Dzień Kobiet, warto by więc uczcić go jakąś oryginalną deklaracją. » więcej 2012-03-07, godz. 11:03 To nie polska specjalność warcholska Czy nie wpadając w banał, można jeszcze dodać coś do oceanu słów, jaki wezbrał po katastrofie pod Szczekocinami. » więcej 2012-03-05, godz. 14:01 Przed Dniem Kobiet Zbliża się Dzień Kobiet, to święto hipokryzji i zakłamania, kiedy to pół świata udaje, że leży mu na sercu los kobiety. » więcej 2012-03-05, godz. 13:57 Zamiast Karaibów głodowe emerytury Jedna z wersji tłumaczących niechęć Polaków do wydłużenia wieku emerytalnego głosi, że stajemy okoniem nie dlatego, żeśmy leniwi, lecz dlatego, że… » więcej 2012-02-29, godz. 15:53 Się nagrywa! Pora na kolejny odcinek o nowych polskich świeckich tradycjach. » więcej 2012-02-28, godz. 16:24 Rzucamy nawet kukle Jedną z najbardziej podniecających form dziennikarstwa był zawsze dla mnie reportaż uczestniczący. » więcej 2012-02-27, godz. 13:54 Pilot, tynkarz, dekarz, kominiarz Ci, którzy wierzą, że los daje nam czasem znaki, mieli ostatnio pożywkę. » więcej 2012-02-27, godz. 13:50 Z ziemi włoskiej do Polski? Włoskie feministki uznały, że Włochy to nie jest kraj dla kobiet. » więcej 2012-02-23, godz. 16:07 Nie potop, lecz stagnacja Ktoś wygadany powiedział kiedyś publicznie, że po Euro to choćby potop. » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »