Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-01-18, 08:36 Autor: Radio Opole

Polityk nie taki statek może zatopić

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Czy ktoś ze słuchaczy czytał „Lorda Jima” , słynną powieść Josepha Conrada?

Wierzę, że wielu, bo wbrew temu, co próbują wmawiać nam heroldowie internetu, nowoczesnego marketingu oraz... - tak, tak - wtórnego analfabetyzmu, czytanie nie do końca zostało zarzucone, a ten i ów uprawia jeszcze to staroświeckie szlachetne hobby.

Po „Lorda Jima” warto dziś sięgnąć w kontekście katastrofy „Costa Concordii” pływającego pałacu, który rozpruł brzuch na skałach w pobliżu Toskanii. Kapitan Francesco Schettino (tylko proszę nie inspirować się zbieżnością nazwisk) przez godzinę próbował ukryć fakt katastrofy przed pasażerami, po czym zbiegł z pokładu niczym szczur. To samo miało miejsce w wielkiej powieści Conrada, gdzie z wypełnionego pielgrzymami parowca „Patna” uciekł jego kapitan.

Bohater „Lorda Jima” odpokutował swój marynarski grzech – jeden z najcięższych – wstydem, upokorzeniem, samotnością, a w końcu bohaterską walką. Kapitan „Costa Concordii” też pewnie poniesie srogą karę, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę zaangażowanie mediów w sprawę. I słusznie. Po co zatem wygłaszam dziś ten felieton?

Bo przyszło mi do głowy, że gdyby Francesco Schettino był politykiem, a nie kapitanem żeglugi, nie poniósłby za podobny czyn, albo nawet czyn większej wagi, najmniejszej odpowiedzialności. Tym bardziej gdyby rzecz miała miejsce w Polsce.

Proszę spojrzeć na poczynania polskiego Sejmu, polskiego rządu, polskich ministrów, polskich partii i polskich upartyjnionych samorządów, urzędów, instytucji. Tu można z „Patny” nie tylko zwiać, ale i uciekając, podiwanić kasę okrętową, a naszym Schettinom włos z głowy nie spada nigdy (raz jeszcze proszę o niesugerowanie się brzmieniem tego nazwiska). Tu zawsze za każdym nieudacznikiem, leniem, szkodnikiem, agentem, aferzystą lub złodziejem wstawią się wysoko postawieni koleżkowie, którzy sprawiedliwość nazwą odwetem politycznym, a próby dochodzenia do prawdy – oszołomstwem.

Nasz swojski polski Jim – znów nawiązuję do powieści Conrada - nie ma okazji okazji odpokutować swych grzechów, wykazać się bohaterstwem i zostać lordem, bo wcześniej zostaje na ogół baronem. Baronem... partyjnym.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-09-21, godz. 12:35 Jak jeździć, panie premierze? Jak jeździć? Czy pamiętają Państwo takie charakterystyczne zdarzenie z kampanii wyborczej sprzed czterech lat? » więcej 2011-09-20, godz. 12:53 Zwariować można z pośpiechu Może się to wydać dziwne, ale są poważni myśliciele, dla których obecny światowy krach ekonomiczny ma swoje dobre strony. » więcej 2011-09-20, godz. 12:17 Bodyguardów zatrzęsienie Leży przede mną jeden z dwóch polskich tabloidów, czyli gazet brukowych, która to nazwa jest bardzo akuratna, o czym wie każdy, kto oberwał kiedyś wyrwanym… » więcej 2011-09-16, godz. 11:03 Nergal i jego żałośni obrońcy Nie cichnie wrzawa wokół Nergala, muzyka, który pociska głodne kawałki o swoich związkach z diabłem i który swego czasu podarł publicznie Biblię, co… » więcej 2011-09-15, godz. 10:38 Kryształy są do podziwiania, a nie używania Centra niektórych polskich miast zaczynają przypominać wystawkę z kryształami i porcelaną na meblościance u cioci Feli z Częstochowy. » więcej 2011-09-13, godz. 15:58 Dura lex sed lex Z wielkim przejęciem czytałem w nto reportaż o odebraniu pewnemu Opolaninowi mieszkania za dług komorniczy w wysokości zaledwie dwóch i pół tysiąca z… » więcej 2011-09-12, godz. 12:15 Opowiadacz kawałów – sposób na brak pracy? Jason Schneider z Nowego Jorku zarabia dolara za każdy opowiedziany w Central Parku kawał. Daje nawet na ten kawał gwarancję, bo jak ktoś się po nim nie… » więcej 2011-09-07, godz. 11:07 Grillująca wiewiórka i inne arcydzieła Jako niepoprawny czytacz książek, a także przedstawiciel tej naiwnej mniejszości, która wierzy w moc urody słowa i w przyszły renesans literatury, zgodziłem… » więcej 2011-09-06, godz. 11:31 Jagodziarzom i grzybiarzom gromkie, stanowcze „NIE” Polski Sejm, czyli nasza władzuchna kochana uchwalił kilka dni temu zakaz handlu poza wyznaczonymi do tego miejscami. » więcej 2011-09-05, godz. 15:54 Płać i płacz... A potem głosuj Co byście powiedzieli o właścicielu nowej restauracji, który zachwalając jej powaby, smaki i zalety, podkreślałby mocno, że w jego lokalu - uwaga, uwaga… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »