Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-01-13, 15:48 Autor: Radio Opole

Język zniesie wszystko

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Tak sobie kombinuję w bezsenne noce, jak tu się nobilitować do stanu szlacheckiego.

Jak tu samemu sobie przyznać hrabiowski tytuł, a może nawet – a co mi tam! - zostać księciem lub nawet arcyksięciem. Chciałbym do tego dołożyć jakieś splendory naukowe, bo proszę posłuchać, jakby to dostojnie brzmiało: doktor habilitowany redaktor hrabia Zbigniew Górniak. Kupiłem sobie właśnie japońską drukarkę, umiem osługiwać pakiet Office, co mi tam wydrukować sobie stosowny dyplom.

A może dorzucić do tego jeszcze stopień wojskowy? Jak myślicie? I najlepiej z marynarki wojennej, bo taki „komandor” to jednak brzmi dostojniej niż major. A zatem: doktor habilitowany, komandor, redaktor hrabia Zbigniew Górniak...

Że operetkowo i pretensjonalnie? Ależ o to właśnie mi chodziło.

Ten felietonowy rozbieg był mi potrzebny jako podmurówka do rozważań na temat nowego pomysłu rządu, który – nie wiem, czy w bezsenne noce – ale taż kombinuje, jak tu nadać rangę autostrady tym kilku kawalątkom zastępczych, umownych dróg, jakie w ciągu pięciu lat udało mu się zmajstrować. Rzecz w tym, że rząd pragnie, aby można było oddać do użytku, nazywając to autostradą, drogę szybkiego ruchu, która nie spełnia standardów autostrady. Bo nie ma na niej stosownych zjazdów, bo nawierzchnia nie taka, jak należy, bo nie zdążyło się pobudować przy niej stacji benzynowych, ani tak zwanych MOP-sów, czyli Miejsc Obsługi Podróżnych. Zamiast MOP-sa mamy klopsa, i ludzie Tuska chcą teraz zaczarować rzeczywistość oraz język polski.

Oczywiście, język zniesie wszystko, można nazwać autostradą wiejską dziurawą, błotnistą drogę. Można nazwać hotelem przeciekający szałas, a budę z frytkami – restauracją. Ba, taka buda może nie mieć nawet toalet, wentylacji, ogrzewania, okien, stołów, ani krzeseł, a jak nam przyjdzie ochota, to jej przyznamy pięć gwiazdek.

Jak nazwać ten etap rozwoju państwowości polskiej, w który właśnie wprowadzają nas pijarowcy rządu? Demokracją bajkową?

To mówiłem ja, doktor habilitowany, komandor, redaktor hrabia Zbigniew Górniak...

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-03-09, godz. 15:46 Słono mi! No to nam posolili... » więcej 2012-03-09, godz. 15:43 Całuję rączki Kazi Szczuki Dziś Dzień Kobiet, warto by więc uczcić go jakąś oryginalną deklaracją. » więcej 2012-03-07, godz. 11:03 To nie polska specjalność warcholska Czy nie wpadając w banał, można jeszcze dodać coś do oceanu słów, jaki wezbrał po katastrofie pod Szczekocinami. » więcej 2012-03-05, godz. 14:01 Przed Dniem Kobiet Zbliża się Dzień Kobiet, to święto hipokryzji i zakłamania, kiedy to pół świata udaje, że leży mu na sercu los kobiety. » więcej 2012-03-05, godz. 13:57 Zamiast Karaibów głodowe emerytury Jedna z wersji tłumaczących niechęć Polaków do wydłużenia wieku emerytalnego głosi, że stajemy okoniem nie dlatego, żeśmy leniwi, lecz dlatego, że… » więcej 2012-02-29, godz. 15:53 Się nagrywa! Pora na kolejny odcinek o nowych polskich świeckich tradycjach. » więcej 2012-02-28, godz. 16:24 Rzucamy nawet kukle Jedną z najbardziej podniecających form dziennikarstwa był zawsze dla mnie reportaż uczestniczący. » więcej 2012-02-27, godz. 13:54 Pilot, tynkarz, dekarz, kominiarz Ci, którzy wierzą, że los daje nam czasem znaki, mieli ostatnio pożywkę. » więcej 2012-02-27, godz. 13:50 Z ziemi włoskiej do Polski? Włoskie feministki uznały, że Włochy to nie jest kraj dla kobiet. » więcej 2012-02-23, godz. 16:07 Nie potop, lecz stagnacja Ktoś wygadany powiedział kiedyś publicznie, że po Euro to choćby potop. » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »