Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-06-17, 10:06 Autor: Radio Opole

Marzenia Polaków za 20 miliardów

Słyszycie państwo, jaki jestem zdyszany? Właśnie ścigałem się po ekranie laptopa z reklamą totka, który zachwalał jakąś tam swoją kolejną kumulację, w której kłębią się miliony do wygrania.

Już dopadałem kursorem krzyżyk na reklamie, żeby ją skasować, a ona mi hyc!, na górę strony... A potem w bok, i na dół... A ja za nią...

W końcu... postanowiłem w tego totka zagrać. Ot, najtańszy, najprostszy zakład.

Lecz gdy z ostatnim dniem czerwca te felietony znikną z anteny, bo znikną, proszę nie wyciągać z tego wniosku, że ja wygrałem miliony i teraz to mi wszystko LOTTO... Nie, ja po prostu będę na wakacjach. Oddaję mózg do regeneracji.

Zaś co do samego hazardu, to jak przeczytałem w mądrym i wiarygodnym piśmie, Polacy wydadzą w tym roku na hazard ponad 20 miliardów złotych. Ta suma rośnie z roku na rok, mimo wysiłków naszego rządu, walczącego z hazardem, choć jak mówią złośliwi, do których się zaliczam, walczącego bardziej z negatywnymi dla siebie marketingowo skutkami afery hazardowej.

Warto pochylić się nad tymi dwudziestoma miliardami, bo dużo ta kwota o nas mówi. Ktoś powie, że trwonienie takiej forsy na hazard jest przejawem naiwności. Wiarą w łatwy zarobek. Frajerstwem wręcz...

A ja powiem, że tyle kosztują marzenia Polaków: 20 miliardów złotych. Marzenia o lepszym życiu. O przestronnym domu, bezpiecznych samochodach dla siebie i rodziny, o podróżach, palmach, wodospadach, o frykasach na talerzu. I żeby móc wreszcie powiedzieć swojemu pracodawcy: a mi to lotto!

Co jeszcze ta kwota 20 miliardów potwierdza? Powiem teraz coś niemodnego.

Otóż ona potwierdza naszą polską zamożność. Tak, tak, proszę się nie krzywić! Te miliardy świadczą o naszej rosnącej zamożności. Przecież społeczeństwo, któremu brakuje pieniędzy na chleb i kiełbasę, nie wydawałoby ich na kupony lotka.

Kto wie zatem, czy obok tradycyjnych mierników zamożności społecznej, takich jak PKB, nie należałoby wprowadzić kolejnego: wydatków na hazard liczonych na głowę obywatela.

No to ja się żegnam, bo zaraz otwierają kolektury.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-03-09, godz. 15:46 Słono mi! No to nam posolili... » więcej 2012-03-09, godz. 15:43 Całuję rączki Kazi Szczuki Dziś Dzień Kobiet, warto by więc uczcić go jakąś oryginalną deklaracją. » więcej 2012-03-07, godz. 11:03 To nie polska specjalność warcholska Czy nie wpadając w banał, można jeszcze dodać coś do oceanu słów, jaki wezbrał po katastrofie pod Szczekocinami. » więcej 2012-03-05, godz. 14:01 Przed Dniem Kobiet Zbliża się Dzień Kobiet, to święto hipokryzji i zakłamania, kiedy to pół świata udaje, że leży mu na sercu los kobiety. » więcej 2012-03-05, godz. 13:57 Zamiast Karaibów głodowe emerytury Jedna z wersji tłumaczących niechęć Polaków do wydłużenia wieku emerytalnego głosi, że stajemy okoniem nie dlatego, żeśmy leniwi, lecz dlatego, że… » więcej 2012-02-29, godz. 15:53 Się nagrywa! Pora na kolejny odcinek o nowych polskich świeckich tradycjach. » więcej 2012-02-28, godz. 16:24 Rzucamy nawet kukle Jedną z najbardziej podniecających form dziennikarstwa był zawsze dla mnie reportaż uczestniczący. » więcej 2012-02-27, godz. 13:54 Pilot, tynkarz, dekarz, kominiarz Ci, którzy wierzą, że los daje nam czasem znaki, mieli ostatnio pożywkę. » więcej 2012-02-27, godz. 13:50 Z ziemi włoskiej do Polski? Włoskie feministki uznały, że Włochy to nie jest kraj dla kobiet. » więcej 2012-02-23, godz. 16:07 Nie potop, lecz stagnacja Ktoś wygadany powiedział kiedyś publicznie, że po Euro to choćby potop. » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »