Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-05-30, 12:22 Autor: Radio Opole

Rak biurokracji

Ponieważ dobry majster ma zawsze przy sobie dobre narzędzia, więc często przywołuję tu słynne zdanie Stefana Kisielewskiego, że socjalizm to taki ustrój, który bohatersko rozwiązuje problemy, jakie sam sobie stwarza. Pomaga mi ono tak, jak cieśli pomaga hebel dobrej firmy.

Nie ma chyba bardziej celnego porównania dla pustych działań państwa, niezależnie od tego, czy się ono nazywa PRL czy RP, którykolwiek by ona nosiła aktualny numer.

Mam zatem świeżutki felietonowy przykład na takie problemów rozwiązywanie. I znów według tego samego schematu: najpierw stworzyć sobie kłopot, a potem budować mechanizmy do jego rozwiązywania, przedstawiając to jako przejaw gospodarskiej troski.

Niedawno ministerstwo infrastruktury pochwaliło się, że utworzy nowych 500 etatów. 500 etatów to kropla w morzu polskiego bezrobocia, ale na bezrybiu i rak ryba. Tyle, że jest to rak... biurokracji. Te 500 miejsca pracy to etaty kontrolerów – w policji, służbie celnej, inspekcji drogowej – którzy będą pobierać tak zwanego e-myto, jakie od lipca będą uiszczać kierowcy ciężarówek i autobusów za to, że będą mogli jeździć polskimi – pożal się Boże – autostradami i – teraz Boże zapłacz – polskimi drogami ekspresowymi. Dotychczas kierowcy używają winiet, płacąc za przejazdy wygodnym ryczałtem, ale państwo musi się przecież unowocześniać. Musi być on-line...

E-haracz... przepraszam... e-myto... Jakże nowocześnie to brzmi, jakże informatycznie... Jakże przyszłościowo. Tylko nagle to, co miało być nowoczesne, wymaga większych nakładów pracy: dodatkowych etatów, kontroli, nadzoru... To tak, jak z nowoczesnym systemem komputerowym w biurze: ma pomóc i unowocześnić, a jest tylko powodem mitręgi, nerwów i dodatkowych wydatków na etaty dla informatyków.

Sprawa była prosta jak drut, więc ją zapętlono w kłębek. Teraz ten kłębek będą rozsupływać za nasze pieniądze kontrolerzy, a wszystko zostanie przedstawione jako postęp i troska o nas. To właśnie miał na myśli niezastąpiony Stefan Kisielewski, świeć Panie na jego oświeconą duszą.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-12-04, godz. 12:50 E-sądy jak pijana gilotyna Jak to dobrze, że tak zwane e-sądy nie mają prawa wydawać wyroków śmierci. » więcej 2012-12-03, godz. 13:10 Mowa nienawiści Władza w osobie ministra Michała Boniego planuje tropić tak zwaną mowę nienawiści. » więcej 2012-11-29, godz. 15:54 Za czym kolejka ta stoi? Zbliża się 13 grudnia i pomyślałem, że warto by poszukać jakiejś okazji, aby wspomnieć o stanie wojennym i absurdach, jakie nękały wtedy nasz kraj. » więcej 2012-11-29, godz. 15:51 Dobrobyt aż kapie Do Opola przyjechał premier Tusk, w związku z czym niektórzy działacze partii rządzącej doznali na Fejsbuku oraz w kuluarach Filharmonii lizusowskiego wzmożenia… » więcej 2012-11-27, godz. 12:28 Fetysz eurodotacji Zacznę po amerykańsku, od anegdoty. Kilka lat temu zostałem doklejony jako scenarzysta do ekipy telewizji kręcącej rozrywkowy program w Krynicy. » więcej 2012-11-23, godz. 12:52 Polniszen pracusien Wysłuchałem wczoraj dzięki opolskim socjologom arcyciekawego wykładu profesora Saksona z Poznania na temat stereotypów Polaka w Niemczech. » więcej 2012-11-23, godz. 12:47 Lech się sam przeprosi Rząd się sam wyżywi. Tak powiedział Jerzy Urban, były rzecznik byłego rządu w byłym ustroju. » więcej 2012-11-21, godz. 15:12 Warto czytać swoje stare teksty Lubicie porządkować swoje biblioteczki? To intrygujące zajęcie. I czasochłonne. » więcej 2012-11-20, godz. 12:43 Chińskie zupki Zupki chińskie niszczą mózgi! - zaalarmował wczoraj z okładki jeden z tak zwanych brukowców i ja nareszcie dowiedziałem się, dlaczego nieco oporniej idzie… » więcej 2012-11-20, godz. 12:36 Chsąscyce pod Łopolem Chyba zaczynamy się ocierać o jakiś absurd jeśli chodzi o nazwy niektórych opolskich miejscowości. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »